Modele w nowych kolekcjach z PITTI UOMO podczas rowerowego performance w cenrum Florencji

WŁOSKA MODA MĘSKA na sezon WIOSNA-LATO 2017

 

MITCHUMM SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

MITCHUMM SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

MĘSKI KALEJDOSKOP

 

     W męskim ubiorze w sezonie wiosna-lato 2017 obowiązuje bezpardonowa wojna stylów, której przyświeca tylko jedna jasna reguła: funkcjonalność. Przez męską garderobę, utrzymaną w wszechobecnym duchu military chic, jak w kalejdoskopie, przewijają się, pasiaki, panterki, kratki, graffity, zygzaki, a nawet różowe flamingi i papugi.

 

LETNIA WOJNA STYLÓW

 

FAUSTO PUGLIESI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

FAUSTO PUGLISI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

 

GENTELMAN W PASIAKU

Po zeszłorocznym triumfie krat i kratek w obecnym sezonie wiosna-lato przyszła kolej na paski i paseczki. Pasiaki zatriumfują nie tylko na koszulach, letnich T-shirtach i polo, ale i na eleganckich marynarkach, spodniach, a nawet całych garniturach. Podłużne pasy zdominowały pokazy znanych domów mody na czele z MARNI, MISSONI, FENDI i DIESEL BLACK GOLD .

 

PASINI SS 2017 (Foto:Producent)

PASINI SS 2017 (Foto:Producent)

 

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

Choć niektórzy włoscy producenci eleganckiego total look zafascynowani pokazami światowych guru mody, proponują pasiaste marynarki (np. L.B.M. 1911, PAOLONI, TAGLIATORE, LABORATORI ITALIANI), to jednak zdecydowana większość kontynuuje popularne już w minionym sezonie wiosenno-letnim i obecnym jesienno-zimowym marynarki w dużą kratę (np. LUIGI BIANCHI MANTOVA SARTORIA, PAOLONI, FRADI, TAGLIATORE).

 

SAHARYJSKI VINTAGE

 

W bardzo wielu kolekcjach, zarówno tych z mediolańskich pokazów, jak i proponowanych przez producentów, przewijają się motywy zapożyczone z klasycznego stylu safari w szykownym wydaniu, którego zapowiedzi widzieliśmy już w zeszłorocznym sezonie letnim. Utrzymane w beżach i jasnych zieleniach, płócienne, lniane lub wełniane i obszerne w biodrach spodnie (lub bermudy) oraz marynarka LARDINI z zamykanymi na patki kieszeniami (a często też pagonami i paskiem), to najważniejsze wyznaczniki tego stylu.

 

+LARDINI SS 2017 (Foto:Producent)

+LARDINI SS 2017 (Foto:Producent)

 

Elegancki jak zawsze włoski LARDINI proponuje krawiecko odszytą marynarkę z ekskluzywnej bawełniano-jedwabnej tkaniny utkanej na XIX-wiecznych krosnach, o znaczącej nazwie „Sahara city”, która natychmiast stała się symbolem nowego stylu na wiosnę-lato 2017.

Saharyjski styl w luksusowym wydaniu proponuje również florencki stylista STEFANO RICCI. Założone przez niego przed laty Konsorcjum „Classico Italia” do którego należy poza nim kilku czołowych włoskich producentów wysokiej jakości konfekcji męskiej (m.in. HERNO, FEDELI, BELVAST, ALFREDO BERETTA, BARBA, ROTA i GALLO), świętowało w zeszłym roku we Florencji 30 lat swego istnienia.

 

 

MILITARY CHIC

 

Z zapożyczeniami ze stylu safari współgra powszechny w większości kolekcji wojskowy szyk z tak charakterystycznymi dla niego elementami jak kolor khaki i motyw panterki. Zgaszone barwy wojskowej zieleni i szarości oraz motyw mniej lub bardziej stylizowanej panterki dominowały m.in. męskich pokazach kolekcji wiosna-lato 2017 domów mody MARNI, PRADA, VALENTINO, ARMANI i GIVENCHY wpisujących się w modny trend Luxury Utilitywear.

Krótka kurtka w typie parka z kapucą uszyta z nieprzemakalnej tkaniny z motywem wojskowej panterki to główny wyznacznik nowej kolekcji ekskluzywnego COLMAR ORIGINALS. Podobną kurtkę w kolorze khaki z wojskowymi kieszeniami na patki mają też w swych kolekcjach PEUTEREY i BROOKSFIELD.

Również w rozszerzonej na sezon wiosna-lato 2017 linii Deluxe znanego, włoskiego producenta denimu ROY ROGER’S, znalazły się tą razą ekskluzywne bluzy z motywem panterki.

 

 

POSTMODERNISTYCZNY KSIĄŻĘ

 

W obowiązującym sezonie wiosna-lato nadal modny jest tak kochany przez postmodernistycznych gentelmanów styl dandy, który jednak w coraz szerszym zakresie stawia teraz na funkcjonalność.

 

PASINI SS 2017 (Foto: Producent)

PASINI SS 2017 (Foto: Producent)

 

Nowy dandy uwielbia jasne beże i szarości oraz głębokie zielenie i purpury z celowo uzyskanym efektem used. Postmodernistycznego księcia spotkaliśmy m.in. na pokazach kolekcji domów mody PRADA i COMMES DES GARCON. Znakomitym przykładem tego stylu jest ponadto nowa kolekcja mistrza wytwornych garniturów włoskiego PASINI.

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

W nurt ten wpisuje się również proponowana od tego roku męska linia znanego producenta damskiego total look PATRIZIA PEPE. Poza elementami w stylu nowoczesnego dandy jak jedwabna apaszka, muszka czy pochette, znajdziemy w niej charakterystyczne dla tego brand inspiracje rockowe – laminowane i glitterowane spodnie-rurki czy kamizelki i marynarki ozdobione ćwiekami i napami.

 

TOTAL DENIM

 

Podobnie jak w zeszłorocznym sezonie wiosna-lato biały, błękitny i niebieski denim to must have większość kolekcji zarówno casual jak i semi-formal. Powszechną tendencją sezonu letniego jest denimowy total look, który królował m.in. na pokazach kolekcji ekskluzywnego BALMAIN utrzymanej w wyrafinowanym stylu będącym kreatywnym miksem romantyzmu i safari. Total denim przeważał też na pokazach  kolekcji NEILA BARRETA i DIESEL BLACK GOLD.

Jak zawsze bardzo atrakcyjną kolekcję casual z tego modnego nurtu proponuje włoski GAS, specjalizujący się w wysokiej jakości denimie.

 

GAS SS 2017 (Foto: Producent)

GAS SS 2017 (Foto: Producent)

 

Możemy w niej znaleźć m.in. zestawienie dwóch rożnych odcieni niebieskiego denimu – ciemniejszych spodni i jaśniejszej koszuli, który to trend przewija się w wielu obowiązujących kolekcjach.

Obserwowany w ostatnich sezonach triumfalny powrót denimu spowodował, iż czołowi, światowi producenci tej tkaniny skupili cały swój wysiłek na tworzeniu coraz bardziej nowoczesnych wersji tej tkaniny, charakteryzujących się nie tylko coraz atrakcyjniejszym aspektem, ale i wysoce funkcjonalnych.

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

POLO MANIA

 

Konsekwencją rozpowszechnienia się w męskim ubiorze mniej formalnego looku jest powszechny powrót do zastępowania klasycznej, szytej koszuli trykotową koszulą polo. Wykonana z wysokiej jakości tkanin, starannie odszyta i wykończona koszula polo proponowana jest teraz powszechnie nie tylko do sportowej marynarki i spodni jeansowych, ale nawet do garnituru.

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

Jak zawsze trendy włoski twórca casualowego total look BRUNELLO CUCINELLI zaproponował bardzo szykowne zestawienie szarej koszuli polo delikatne, poprzeczne paski z brązową kamizelką, szarymi bermudami, białymi trampkami i obszerną, brązową torbą.

 

Dzięki wykorzystaniu najnowszych zdobyczy włoskich przędzalników, jak np. super wełna H2Dry ZEGNA BARUFFA LANE BORGOSESIA, czy przędze hi-tech SAFIL możliwa jest produkcja w pełni funkcjonalnych również latem, ekskluzywnych koszul polo i T-shirtów stanowiących znakomitą alternatywę dla klasycznych koszul. Niestety ze względu na ich bardzo wysoki koszt stosowane są one jedynie w wyrobach luksusowych marek.

Poza tradycyjnymi, gładkimi i prążkowanymi polo, w nowych kolekcjach pojawiło się też dużo wersji wzorzystych imitujących letnie koszule. Białą polo w delikatne, szare motywy kwiatowe (również na kołnierzyku) ma w swej kolekcji GAS. Białą polo w leciutki, beżowy wzorek znajdziemy w kolekcji ALTEA, natomiast w ofercie ARMATA DI MARE znajdziemy granatową polo w drobne muszelki i rozgwiazdy (również na kołnierzyku).

Najmodniejszą w obecnym sezonie wiosna-lato wersją szytej koszuli jest gładka, pasiasta lub wzorzysta, dość obszerna koszula ze stójką.

WEBB&SCOTT SS 2017 (Foto: Producent)

WEBB&SCOTT SS 2017 (Foto: Producent)

 

W bardzo wielu nowych kolekcjach casual pojawia się z kolei obszerna, płócienna koszula z kołnierzykiem i krótkim lub długim, podwiniętym rękawem ozdobiona mniej lub bardziej klasycznymi motywami hawajskimi. Jest ona bardzo często zestawiana z równie obszernymi bermudami, uszytymi z wzorzystej popeliny w drobne geometryczne i krawatowe desenie. To mało gustowne zestawienie to jedna z wakacyjnych tendencji 2017 roku.

MITCHUMM proponuje m.in. koszule w różowe flamingi lub papugi w zestawieniu z klasycznymi w kroju jasnymi kamizelkami oversize i bermudami w drobne motywy geometryczne. Stylizowane papużki i kolibry znajdziemy również na jednej z koszul z nowej kolekcji włoskiego BAGUTTA.

 

Super klasyczną Capsule Collection,  inspirowaną historią filmu zaproponował w obecnym sezonie koszulowy włoski lider XACUS, który świętował nią 60-tą rocznicę swego powstania. Znalazły się w niej m.in. repliki białej koszuli ze super sztywnym kołnierzykiem noszonej przez Michaela Douglasa w filmie „Wall Street”, czarnej koszuli z wielkim, płaskim kołnierzykiem noszonej przez Johna Travoltę w filmie „Gorączka sobotniej nocy” oraz koszuli w niebieską kratkę noszonej przez Toma Hanksa w filmie „Forrest Gump”. W nowej kolekcji swych jak zawsze ekskluzywnych koszul (szytych m.in. z zastosowaniem siedmiu uderzeń igły na jeden centymetr szwu), znalazły się m.in. proponowane powszechnie kolorowe, wakacyjne koszule we wzorki.

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

Neapolitański twórca eleganckiego casual HARMONT&BLAINE proponuje w swej letniej kolekcji białą koszulę o nazwie „Sole del Mediterraneo” dekorowaną białym mikro nadrukiem, który pod wpływem promieni słonecznych przybiera odcień błękitu. Podobny efekt wykorzystany jest również na jego letnich polo, bermudach i T-shirtach.

 

 

OVERSIZE

 

W wielu nowych kolekcjach, zarówno tych prezentujących się na mediolańskich wybiegach, jak i w kolekcjach włoskich producentów, proponowana jest ostatnio tendencja oversize. Częstym zestawieniem są m.in. o 2-3 numery za duże, płócienne koszule i niemal obcisłe spodnie, który to mix charakteryzował m.in. kolekcję Rafa Simonsa. Stylista ten od lat zresztą lubuje się w kreatywnym mieszaniu rozmiarów, które eksperymentują ostatnio w swych nowych kolekcjach także inne znane marki jak BALENCIAGA, RICK OWENS czy ISSEY MIYAKE. O wiele za duży pasiasty garnitur i za obszerny trencz pojawił się również w kolekcji Lucio Vanotti.

 

7. Lucio Vanotti

 

 

BLACK OR WHITE

 

Pomimo, iż w obowiązujących kolekcjach królują powszechnie beże, brązy, zielenie i tradycyjnie wakacyjne błękity i granaty, nie mogło w nich zabraknąć również bieli. Jednym z powszechnie proponowanych elementów męskiej odzieży na obecny sezon wiosna-lato są białe, płócienne spodnie, często zestawiane z ciemniejszymi koszulami i marynarkami. Umiłowanie kontrastów widać również w powszechnej tendencji do zestawiania marynarki (i kamizelki) z innego koloru spodniami np. białymi lub beżowymi.

 

W wielu kolekcjach pojawia się biała kurtka (np. klasyczna w kroju biała, denimowa kurtka GAS), a nawet look total white np. w kolekcji Lucio Vanotti.

 

LUCIO VANOTTI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

LUCIO VANOTTI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Biały kolor mają też najmodniejsze w tym sezonie letnim tenisówki, slippersy sneakersy i klasyczne kapelusze panama.

W letnich propozycjach nie braknie również tak kochanej przez wielu panów czerni. W proponowanym sezonie dominowała ona m.in. na męskich pokazach DIOR. W zestawieniu z bielą koszul widzimy ją również na spodniach i trenczach kolekcji Rafa Simonsa.

 

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

 

LETNIA ULEWA

 

Słoneczna, letnia aura potrafi płatać figle jak miało to miejsce podczas pierwszego dnia zeszłorocznych targów PITTI UOMO we Florencji (prezentujących omawiane kolekcje na sezon wiosna-lato 2017), kiedy to setki elegancko ubranych gości targowych zdążających do medycejskiej Fortezza da Basso, złapała siecząca wiele godzin ulewa. I tak potrzeba chwili skierowała uwagę wszystkich na możliwie jak najbardziej nieprzemakalne kurtki i płaszcze. Na szczęście w prezentowanych na targach kolekcjach było ich wyjątkowo dużo gdyż, poza prostymi kurtkami do bioder (w tym typu bomber), bardzo wielu producentów proponowało na wiosnę-lato 2017 długi, nieprzemakalny płaszcz (w tym typu trench).

 

LUCIO VANOTTI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

LUCIO VANOTTI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Pojawił się on m.in. na pokazach kolekcji FERRAGAMO, FENDI, CANALI,  JIL SANDER, LUCIO VANOTTI i RAFA SIMONSA.

 

 

STYLOWY CYKLISTA

 

Globalna moda na jogging i rower rewolucjonizuje obecnie skostniały dotychczas miejski styl ubioru. Nikogo już, jak jeszcze kilka lat temu, nie dziwi widok rowera w stylu vintage, stojącego w korytarzu biurowym florenckich targów mody męskiej PITTI UOMO w medycejskiej Fortezza da Basso, którym od lat przyjeżdża do pracy ubrany w nienaganny garnitur szef targów Raffaele Napoleone. Podczas zeszłorocznej, letniej edycji tych targow odbył się nawet happening, podczas którego ubrani w eleganckie, targowe kolekcje modele jeździli na miejskich rowerach marki Velorbis po historycznym centrum Florencji.

Tego rodzaju aktywnośći jak jogging i rower kojarzyły się do tej pory ze stricte sportową odzieżą, którą nie każdy mógł i miał ochotę nosić. W odpowiedzi na potrzebę funkcjonalnej, ale i zarazem modnej i szykownej odzieży narodził się styl Athleisure czyli fuzja „athletic” i „leisure” (czas wolny), w którym powstają obecnie nie tylko kolekcje firm segmentu fast-fashion, ale i słynnych domów mody.

 

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

BUGATTI SS 2017 (Foto: Producent)

 

Wielu włoskich producentów wysokiej jakości odzieży męskiej stara się obecnie wyjść naprzeciw temu trendowi i tworzy coraz bardziej funkcjonalne kolekcje casual i semi-formal, w których wykorzystuje najnowsze tkaniny i technologie hi-tech. Przykładem może być proponowana w obecnym sezonie nowa kurtka HERNO Thermostretch uszyta z jerseyu bi-stretch.

HERNO SS 2017 (Foto: Producent)

HERNO SS 2017 (Foto: Producent)

 

Ta lekka i bardzo ciepła wiosenno-letnia kurtka gwarantuje niespotykany dotychczas w podobnych produktach komfort. HERNO lansuje ją w najmodniejszym chyba kolorze sezonu wiosna-lato jakim jest przybrudzony niebieski.

Utrzymane w podobnym stylu i zapinane na napy lub zamek proste kurtki do bioder maja w swej kolekcji m.in. włoski ALLEGRI i ANTONY MORATO.

 

W obowiązującym sezonie wiosna-lato do łask powróci również kurtka do bioder ze ściągaczami typu bomber, którą spotykamy m.in. w kolekcjach DOLCE&GABBANA. Oba typy kurtek wykonane są najczęściej z nieprzemakalnej bawełny lub nylonu hi-tech, choć w nowych kolekcjach nie braknie również klasycznych czarnych i brązowych kurtek ze skóry. Te ostatnie są wyznacznikiem kolekcji Limited Edition włoskiego BLAUER, który na zeszłorocznych tagach we Florencji świętował swe 80-te urodziny. Kolorowy bomber w hellenistyczno-sycylijskie desenie podziwiać można było również na gołym, wytatuowanym torsie modela podczas pokazu kolekcji modnego obecnie, głownie wśród amerykańskich VIP-ów, sycylijskiego stylisty FAUSTO PUGLISI.

 

 

FAUSTO PUGLISI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

FAUSTO PUGLISI SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

 

I LOVE ACESSORIZE

 

Nowe męskie dodatki są przede wszystkim funkcjonalne. I tak wśród letniego obuwia królują eleganckie, koniecznie skórkowe klapki i sandały. W ślad za tą modą skórkowe sandały z wewnętrzną podeszwą z korka pojawiły się tą razą nawet u znanego, włoskiego producenta ekskluzywnych sneakersów BRIMARTS. Alternatywą dla sandałów są natomiast tekstylne tenisówki, slippersy i espadrillas proponowane nawet do bardziej formalnego looku i nowe, coraz bardziej wyrafinowane wersje letnich sneakersów.

 

SUPERGA SS 2017 - fair event - fair event (Foto: PITTI IMMAGINE)

SUPERGA SS 2017 – fair event (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Wśród eleganckiego, skórkowego obuwia wyróżnia się kolekcja ALBERTO FASCIANI będącego światowym liderem w produkcji najwyższej klasy butów do konnej jazdy. Tą razą cała jego męska kolekcja wiosenno- letnich, eleganckich derby i mokasynów powstała w myśl zasad ekologii: podeszwy wykonane są z naturalnej gumy, skóra wyprawiana została z zastosowaniem technologii metal-free, a wszystkie dodatki użyte do ich produkcji są pochodzenia roślinnego.

W stylu dandy i unisex utrzymana jest natomiast nowa kolekcja eleganckiego obuwia GIUSEPPE ZANOTTI. Styl nowoczesnego dandy króluje również w kolekcji włoskiego producenta BALDININI. Zaproponował na nich m.in. eleganckie, granatowe mokasyny wykonane z plecionej skóry.

 

Obok obszernych, wakacyjnych toreb z tekstylnego canvas lub skóry (np. BONFANTI) w obowiązujących kolekcjach spotykamy bardzo często skórkowe plecaki, które wraz z sandałami są istnym must have letniego sezonu. Włoski, plecakowy lider INVICTA, świętujący niedawno 110 lat swego powstania, zaproponował z tej okazji ekskluzywną wersję swego kultowego plecaka Jolly, który służył kiedyś podróżnikom i narciarzom, a w latach 80-tych stał się najbardziej popularną wersją plecaka we Włoszech.

Jak zawsze innowacyjny włoski producent galanterii skórzanej PIQUADRO proponuje nowy model eleganckiego, skórkowego plecaka zaopatrzonego w powerbank i nową wersję App komunikujące ze smartwatchem.

Włoski producent ekskluzywnych toreb i walizek MANDARINA DUCK proponuje  natomiast klasyczny, skórkowy plecak będący uwspółcześnioną wersją jego popularnego w latach 80-tych modelu „Utility”. Ekskluzywne, skórkowe plecaki pojawiły się również u londyńskiego producenta jubilerskich akcesoriów TATEOSSIAN LONDON w jego produkowanej po raz pierwszy od tego roku mini kolekcji galanterii skórkowej.

 

Męscy styliści odkurzyli również popularne w latach 90-tych, ukochane przez letników, męskie torebki do pasa na zamek.

Dość obszerne w biodrach i wysokie w talii nowe, męskie spodnie znakomicie współgrają natomiast z szelkami, które proponują w swych kolekcjach domy mody ARMANI, FERRAGAMO i DSQUARED.

 

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

W wakacyjnych kolekcjach nie mogło też zabraknąć nakryć głowy. Popularne są letnie, białe kapelusze w klasycznym typie panama (np. BARBISIO, BORSALINO) i bawełniane czapki z daszkiem w stylu kapitańskim.

 

Panów mających słabość do skarpetek cieszy zapewne fakt, iż mogą je nosić również w sezonie letnim, gdyż jedną z nowinek sezonu są skarpetki i kolanówki noszone do klapek i sandałów. Zestawienie to pojawiło się na wielu męskich wybiegach m.in. u PRADY, VERSACE i KENZO.  Zdawać by się mogło w odpowiedzi na ten trend czołowi, włoscy producenci skarpetek zaproponowali tą razą wyjątkowo bogate i kolorowe  kolekcje.

 

GALLO SS 2017 (Foto: Producent)

GALLO SS 2017 (Foto: Producent)

 

Na kolanówkach GALLO pojawiły się papugi a u RED, poza papugami i różowymi flamingami, również samolociki, psychodeliczne zygzaczki, szachownice, kwiatki i stylizowane listki marihuany. W letniej kolekcji RED znajdziemy również ozdobione kolorowymi numerkami, kolanówki „Lucky Numbers” dedykowane zeszłorocznej, jubileuszowej edycji florenckich targów mody męskiej PITTI UOMO, na której to zaprezentowane one były po raz pierwszy.

 

MISSONI SS 2017 - stand (Foto: PITTI IMMAGINE)

MISSONI SS 2017 – stand (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

ZEGARKOWA KLASYKA

W dobie wirtualnie odliczających czas smartwotchów obserwujemy obecnie tendencję powrotu do tradycyjnych, ekskluzywnych zegarków, które proponowane są wraz z kolekcjami najwyższej jakości odzieży męskiej. W ślad za tym trendem na zeszłorocznych targach we Florencji pojawił się ze swym nowym biżuteryjnym zegarkiem o nazwie „Drive” sam CARTIER.

 

LOCMAN - zegarek Montecristo Anniversary (Foto: Producent)

LOCMAN – zegarek Montecristo Anniversary (Foto: Producent)

 

Na florenckich targach świętował 30-lecie swego powstania również toskański producent luksusowych zegarków LOCMAN, który zaprezentował na nich swój jubileuszowy, srebrno-czarny model „Montecristo Anniversary”.

Przykładem zainteresowania tradycyjnymi zegarkami ze strony świata mody może być fakt, iż znany toskański producent denimowej konfekcji RIFLE proponuje przyjazny ekologii zegarek w wersji unisex wykonany z wysokiej jakości drewna z denimowym blatem i skórkowym paskiem.

 

 

  1. TARGI PITTI UOMO WE FLORENCJI

 

Podczas odbywającej się w dniach od 14 do 17 czerwca 2016 r. letniej edycji florenckich targów PITTI UOMO, na której prezentowane były omawiane wcześniej kolekcje na sezon wiosna-lato 2017, zaprezentowała się rekordowa w historii tej imprezy liczba 1.222 wystawców, w tym aż 44% spoza Włoch. Warto wspomnieć, iż podczas letniej edycji w roku 2015, już uznawanej za rekordową, było ich 1.178.

 

LUCKY NUMBERS

 

PITTI LUCKY NUMBERS 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

PITTI LUCKY NUMBERS 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Jubileuszowa 90-ta edycja tej najważniejszej dziś w branży odzieży męskiej imprezy, przebiegała pod szczęśliwym hasłem „Lucky Numbers”. Mając na względzie wyjątkowość tej właśnie edycji targów wielu obecnych na nich producentów zainspirowało się tą cyferkową magią i to zarówno w wystroju stoisk,  jak i w swoich kolekcjach.

Szczęśliwe numerki musiały najprawdopodobniej przynieść powodzenie organizatorom i wystawcom gdyż w tym niepewnym dla włoskiej branży luksusowej i wysokojakościowej odzieży okresie, związanym m.in. z załamaniem się europejskiej turystyki zagrożonej niebezpieczeństwem zamachów, targi PITTI UOMO wyraźnie górowały frekwencją nad odbywającym się zaraz po nich mediolańskim tygodniem pokazów mody męskiej. Ten ostatni zubożał w zeszłym roku m.in. w związku z decyzją kilku luksusowych marek o połączeniu pokazów męskich z odbywającymi się na jesieni prezentacjami kolekcji damskich oraz serią zachodzących obecnie zmian na najważniejszych stanowiskach kreatywnych u niektórych znanych producentów. Choć organizatorzy odbywających się w dniach od 18 do 21 czerwca 2016 r. mediolańskich pokazów dopuścili do udziału w nich wiele nowych, obiecujących marek męskich z całego świata (w sumie odbyło się 35 pokazów kontra 39 w roku 2015), to faktem jest, iż brak na nich takich brandów jak Ermenegildo Zegna, Corneliani, Calvin Klein, Roberto Cavalli czy Brioni wyraźnie pomniejszył wagę kluczowego od lat dla mody męskiej „Milano Moda Uomo”.

 

PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Jubileuszową  edycję florenckich targów odwiedziło w czerwcu 2016 r.  20.500 operatorów z branży (w tym 8.400  z zagranicy), co stanowiło 3- procentowy wzrost w porównaniu z już rekordową letnią edycją tej imprezy w roku 2015. W sumie przez pawilony targowe przewinęło się w czerwcu 2016 r. powyżej 30.000 gości.

Najwięcej, bo aż 997 kupców przybyło do Florencji z Niemiec (+5% w porównaniu z rokiem 2015). Na drugim miejscu znaleźli się od zawsze zafascynowani włoską modą Japończycy (847 kupców), na trzecim Hiszpanie (660 kupców), na czwartym Brytyjczycy (632 kupców, +18% w porównaniu z rokiem 2015), a piątym Chińczycy (505 kupców, +14% w porównaniu z rokiem 2015). Z silnie reprezentowanej na PITTI UOMO przed kryzysem Rosji przybyło na targi jedynie 199 kupców (+8% w porównaniu z letnią edycją 2015 roku).

  1. edycję florenckich targów odwiedziło aż 85 kupców z Polski podczas gdy na poprzedniej, letniej edycji w roku 2015 było ich 68. Świadczy to o rosnącym z roku na rok zainteresowaniu naszych rodaków tą ważną imprezą branżową.

 

 

FLORENCCY GOŚCIE

 

Na potwierdzenie wagi  jubileuszowej  edycji PITTI UOMO zaproszony został do Florencji nie kto inny jak modowy guru Karl Lagerfeld, którego władze miasta „odznaczyły” prestiżowym Złotym Florenem „Fiorino d’Oro” wręczanym wybitnym osobistościom związanym z miastem.

 

KARL LAGERFELD we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

KARL LAGERFELD we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

 

W jednej z Galerii medycejskiego Palazzo Pitti otwarta została też retrospektywna wystawa fotografii mody „Vision of Fashion” będących autorstwem tego słynnego stylisty współpracującego obecnie z domami mody Chanel i Fendi.

 

KARL LAGERFELD - VISIONS OF FASHION - wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

KARL LAGERFELD – VISIONS OF FASHION – wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

 

VISIONS OF FASHION - wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

VISIONS OF FASHION – wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

 

VISIONS OF FASHION - wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

VISIONS OF FASHION – wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

 

KARL LAGERFELD - VISIONS OF FASHION - wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

VISIONS OF FASHION – wystawa fotografii Karla Lagerfelda w Palazzo Pitti we Florencji (FOTO: PITTI IMMAGINE)

 

Obok wciąż aktywnego, ale i wiekowego już Karla Lagerfelda, zaproszony został do Florencji słynne belgijski stylista RAF SIMONS (ex-stylista marki Jil Salders, do października 2015 r. pracujący dla domu mody Dior, a od  zeszłego roku dyrektor kreatywny maison Calvin Klein).

 

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

RAF SIMONS SS 2017 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Pokaz kolekcji utrzymanej w charakterystycznym dla tego stylisty oszczędnym stylu i w syntetyczny sposób obrazującej czołowe tendencje na sezon wiosna-lato 2017 r., odbył się podczas trwania targów we florenckim ex-dworcu Stazione Leopolda.

Kolejnym, interesującym gościem targów był młody, ale znany już adeptom mody rosyjski stylista i fotograf GOSHA RUBCHINSKIY inspirujący się w swoich sportowych w duchu  projektach post-sowiecką popkulturą. Multimedialny pokaz jego kolekcji, od 2012 roku produkowanej i dystrybułowanej przez COMME DES GARCONS, odbył się w zabytkowej fabryce wyrobów tytoniowych Manifattura Tabacchi we Florencji.

 

Gosha Rubchinskiy Menswear Guest Designer PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

Gosha Rubchinskiy – Menswear Guest Designer PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Jeszcze jednym zagranicznym gościem targów był eklektyczny stylista japoński Hiroki Nakamura, twórca marki VISVIM, który przedstawił swą nową kolekcję inspirowaną amerykańskim stylem workswear w w wydaniu high-tech. W pokazie, który odbył się we florenckich Ogrodach Boboli wykorzystał on format radosnego happeningu z udziałem gości targowych.

 

VISVIM DESIGNER PROJECT PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

VISVIM – DESIGNER PROJECT PITTI UOMO 90 (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Obok zagranicznych sław pojawili się we Florencji ze swymi nowymi kolekcjami 2017 również młodzi styliści włoscy. LUCIO VANOTTI, zwycięzca jednej z poprzednich edycji targowego konkursu dla młodych stylistów „Who in on Next?”, zaproszony w styczniu 2016 r. roku przez samego Giorgio Armani do wystawienia swej kolekcji w słynnym „Teatro di Via Bergognone”, zaprezentował na targach swą krawiecko odszytą, czystą w formach, wyrafinowaną  kolekcję w duchu unisex, w której, podobnie jak w kolekcji Rafa Simonsa, znalazło się wiele elementów charakterystycznych dla proponowanego na sezon wiosna-lato 2017 męskiego stylu.

 

Na stylistycznych antypodach umieścić możemy natomiast kolekcję przedstawiciela tzw. New Italian Wave ukochanego ostatnio przez bogatych nowojorczyków i hollywoodzkie sławy sycylijczyka FAUSTO PUGLISI. We florenckich, surowych wnętrzach ex-dworca Stazione Leopolda zaprezentował on swą pierwszą, męską kolekcję, którą uzupełnił o modele damskie z letniej kolekcji Resort 2017.  Aby uwiarygodnić swój kreatywny zamysł, jakim było stworzenie kolekcji dla nowoczesnego, pozbawionego mieszczańskich uprzedzeń herosa, którą można by określić mianem luksusowego, śródziemnomorskiego kiczu, Puglisi wykorzystał jako modeli kilku suto wytatuowanych więźniów z florenckiego więzienia Sollicciano.

 

FAUSTO PUGLISI SS 2017 - Pitti Italics Special Event (Foto: PITTI IMMAGINE)

FAUSTO PUGLISI SS 2017 – Pitti Italics Special Event (Foto: PITTI IMMAGINE)

 

Sądząc po światowym sukcesie utrzymanych w podobnym, śródziemnomorskim  nurcie ostatnich kolekcji duetu DOLCE&GABBANA, również kolekcje FAUSTO PUGLISI będą, przynajmniej w kochającej przesyt Ameryce, przebojem przyszłych sezonów. W nurt ten, określany przez niektórych znawców sektora męską przebieranką w złym stylu, wpisują się również lansowane w ostatnich sezonach kreacje GUCCI, których wielu gentelmanów nigdy nie odważyłoby się założyć. O współczesnych gustach, a raczej ich braku świadczy jednak fakt, iż według opinii zebranych wśród włoskich sklepów multibrandowych (w tym on-line handlujących z całym światem) najczęściej kupowanymi w ostatnim roku wśród marek męskich są odzież i akcesoria  DOLCE&GABBANA, natomiast odzież GUCCI znajduje się na trzecim miejscu w sprzedaży sklepów stacjonarnych.

Warto wspomnieć, iż podczas jubileuszowej edycji targów PITTI UOMO miały  w centrum Florencji dwie ważne inauguracje: nowego butiku VALENTINO oraz flagship store MISSONI. W kilku florenckich muzeach (m.in. Muzeum FERRAGAMO, Galerii Kostiumów  Pałacu Pitti i Muzeum Marino Marini) zainagurowana została natomiast wspólna wystawa pod nazwa „Tra arte e moda” ( Pomiędzy sztuką a modą), na której znalazły się wyjątkowe modele od znanych, światowych stylistów skonfrontowane z dziełami sztuki, które były niegdyś inspiracją dla projektujących je stylistów.

 

……………………………………………………………………………………………………………………………………………………..

 

Przegląd Włókienniczy nr 8/2016

 

    Tekst ten stanowi przeredagowaną wersję artykułu „Meski Kalejdoskop”, jaki okazał się w branżowym czasopiśmie „Przegląd Włókienniczy”  8/2016  będącego relacją z  90. edycji targów wysokogatunkowej mody męskiej PITTI UOMO we Florencji.

 

 

Włoskie WINO w pigułce

TOSKANIA - widok na winnice z kopca etruskiego grobowca w posiadłości LADRONAIA

TOSKANIA – widok na winnice z kopca etruskiego grobowca w posiadłości LADRONAIA

.

Już Rzymianie zwali Italię „Enotria Tellus” czyli Kraina Wina, a to dzięki niezwykłej różnorodności odmian winorośli, z której powstawały setki bardzo odmiennych od siebie w smaku win. Do dziś na terenie Półwyspu Apenińskiego znaleźć ich można ponad tysiąc z czego setki z nich są intensywnie uprawiane z przeznaczeniem na wino. Ta różnorodność sprawia, że włoskie wina są w stanie zaspokoić gusty zarówno koneserów win jak i osób o zupełnie nieokreślonych preferencjach.

 

Lucca, TOSKANIA - średniowieczny relief na fasadzie katedry obrazujący miesięce dedykowane winu

Lucca, TOSKANIA – średniowieczny relief na fasadzie katedry obrazujący miesięce dedykowane winu

.

Wystarczy zdegustować zaledwie kilka win pochodzących z różnych odmian winogron uprawianych w odmiennych regionach Włoch, aby przekonać się, iż niemożliwa jest powierzchowna definicja włoskich win. Starają się ją często stworzyć osoby, które swą wiedzę o włoskich winach opierają wyłącznie na znajomości wytrawnych i dość „trudnych” toskańskich win Chianti Classico produkowanych na bazie lokalnej odmiany winogron Sangiovese. Te ostatnie to niewątpliwie najbardziej znane z włoskich win, znakomicie nadające się do dań serwowanych w tysiącach włoskich restauracji na całym świecie. Na drugim miejscu pod względem swej popularności plasują się równie wytrawne Barolo z Piemontu produkowane na bazie winogron Nebbiolo a następnie utrzymane w międzynarodowym stylu wina Supertuscans powstające głównie na  wybrzeżu Toskanii, których produkcja opiera się w większości na użyciu winogośli tzw. międzynarodowych (m.in. Cabernet i Merlot). Wszystkie trzy grupy to wina bardzo wytrawne a przy tym stosunkowo drogie, z pewnością nieodpowiednie dla „niewyrobionych” amatorów win.

.

Florencja, TOSKANIA - profesjonalne degustacje podczas corocznych prezentacji win CHIANTI CLASSICO

Florencja, TOSKANIA – profesjonalne degustacje podczas corocznych prezentacji win CHIANTI CLASSICO

.

W ostatnich latach pojawiły się w Polsce niektóre znakomite wina z południa Włoch, głównie z Sycylii i Apulii, których zdecydowanie łagodniejszy charakter przy utrzymaniu ich wytrawnego charakteru i dość wysokiej zawartości alkoholu ma szansę być szczególnie doceniony przez przeciętnego polskiego konsumenta win. To od tych stricte śródziemnomorskich w charakterze win, moim skromnym zdaniem, warto rozpoczynać swą przygodę z włoskimi winami.

 

Taormina, SYCYLIA 2007- francuska aktorka Carole Bouquet prezentuje swoje wino deserowe Passito di Pantelleria

Taormina, SYCYLIA 2007- francuska aktorka Carole Bouquet prezentuje swoje wino deserowe Passito di Pantelleria

 

Poza winami czerwonymi Włochy posiadają niezwykle różnorodne gatunki świeżych i dojrzewających win białych, znakomite, osiągane bez dodatku cukru mniej i bardziej słodkie wina deserowe oraz wina musujące mogące w wielu przypadkach konkurować z szampanami. Warto wspomnieć również o aromatycznej włoskiej grappie, czyli dystylacie produkowanym z winnych wytłoków, w którego produkcji przodują północnowłoskie destylarnie i który z pewnością przypadnie do gustu amatorom mocnych, wysokogatunkowych trunków.

FRIULI VENEZIA GIULIA - dziennikarz i sommelier Wojtek Gogoliński degustuje grappy TOSOLINI

FRIULI VENEZIA GIULIA – dziennikarz i sommelier Wojtek Gogoliński degustuje grappy TOSOLINI

.

WŁOCHY KONTRA NOWY ŚWIAT

Ostatnie lata to bez wątpienia komercyjny triumf win pochodzących zza Oceanu, który nie ominął i Polski. Włosi przyzwyczajeni do swych rodzimych produktów, mogących zaspokoić różnorodne gusty, raczej niechętnie sięgają po zagraniczne wina, może z wyjątkiem szampanów, choć i w tej dziedzinie posiadają oni swe włoskie odpowiedniki takie jak m.in wyrabiane podobnie jak szampany musujące Franciacorta z rejonu Lombardii.

Rejon win Franciacorta, LOMBARDIA - degustacja w posiadłości MONTE ROSSA

Rejon win Franciacorta, LOMBARDIA – degustacja w posiadłości MONTE ROSSA

Pozaeuropejskie wina, okreslane czasem jako egzotyczne, są najczęściej winifikowane w sposób ułatwiający ich degustację oraz mają bogaty i przyjemny aromat, który jednak w porównaniu z wysokogatunkowymi włoskimi winami, utrzymuje się bardzo krótko po odkorkowaniu butelki a ich smak jest „skonstruowany” pod tzw. międzynarodowy gust preferujący wina łagodne i odpowiednie do każdej okazji. Są to bez wątpienia wina atrakcyjne i przyjemne ale nieautentyczne i ograniczonym stopniu oddające charakter użytej do ich produkcji winorośli oraz pomijające w dużym stopniu unikalność miejsca uprawy czyli tzw. terroir.

TOSKANIA - winnice w podflorenckim rejonie Carmignano

TOSKANIA – winnice w podflorenckim rejonie Carmignano

Dobre wino, jak określają to jego zagorzali koneserzy, ma w sobie duszę, która przejawia się w jego unikalnym, niepowtarzalnym z rocznika na rocznik charakterze, który ewoluuje nie tylko podczas procesu dojrzewania i winifikacji w winiarni ale i w zamkniętej butelce a następnie w karafce i kieliszku. Jedynym sposobem na jej poznanie jest uważna i nieśpieszna degustacja jak największej liczby różnorodnych win. Mam tu na myśli oczywiście wina wysokogatunkowe a nie tzw. stołowe, które wypełniają półki polskich marketów, zawierające m.in. ogromne ilości konserwującej je siarki, po spożyciu których ból głowy jest gwarantowany.

Nie oznacza to, iż pośród setek obecnych już na naszym rynku win tzw. marketowych nie można znaleźć win poprawnych pod względem gatunkowym i przyjemnych, lecz ich wybór przypomina raczej rosyjską ruletkę i to w dosłownym znaczeniu, gdyż niektóre z tych win mogą się okazać wręcz szkodliwe dla zdrowia. Stąd też zdecydowanie bezpieczniej jest kupować wina w sklepach winiarskich bądź wydzielonych działach niektórych lepszych supermarketów, które to coraz częściej  gwarantują również odpowiednią obsługę (w tych ostatnich najlepiej nie zdawać się na własną intuicję lecz poprosić o pomoc kompetentnego sprzedawcę, najlepiej kierownika działu win).

Rejon win Franciacorta, LOMBARDIA - winobranie w posiadłości VILLA

Rejon win Franciacorta, LOMBARDIA – winobranie w posiadłości VILLA

W przeciwieństwie do win z Nowego Świata, wina włoskie określane są przez znawców jako autentyczne czyli wyprodukowane w jak największym poszanowaniu do miejscowej tradycji, historii uprawy i produkcji, charakteru winorośli oraz jej terroir. W respektowaniu tych kryteriów pomocne są bez wątpienia uwzględniające je surowe i rygorystyczne normy obowiązujące we włoskiej branży winiarskiej oraz wysoka świadomość samych producentów dumnych z unikalności swych win.

TOSKANIA - książę Duccio Corsini degustuje wina innych producentów podczas prezentacji ALLA CORTE DEL VINO

TOSKANIA – książę Duccio Corsini degustuje wina innych producentów podczas prezentacji ALLA CORTE DEL VINO

Warto podkreślić, iż kolosalny progres jakościowy, jakiemu uległa włoska enologia w ostatnich latach oraz popularyzacja śródziemnomorskiego stylu życia z dietą na czele, przyczyniają się do wciąż rosnącego powodzienia włoskich win na świecie. Ukoronowaniem sukcesu win włoskich na rynkach międzynarodowych było odebranie winom francuskim prymatu utrzymywanego przez nie od pokoleń. Obecnie to właśnie wina włoskie a nie francuskie plasują się na pierwszym miejscu pod względem sprzedaży na świecie.

WINO I MEDIA

Włoski Instytut Handlu Zagranicznego z myślą o polskich miłośnikach włoskiego wina utworzył polskojęzyczny portal Smak Italii!  zawierający mnóstwo przydatnych informacji o tamtejszych winach i gastronomii do którego z pewnością warto czasem zaglądać.

Szukającym informacji o włoskich winach i znającym język włoski polecam ponadto lekturę tamtejszych portali winiarskich takich jak: Enotime, Winenews, Winereport, Vinealia, Vinit, Acquabuona, Tigulliovino, Lavinium, Winelovely, CucinaeVini, Vinidoc, Winesurf.

Targi wina Vinitaly w WERONIE 2007 - stand wydawnictwa "Vini Buoni d Italia"

Targi wina Vinitaly w WERONIE 2007 – stand wydawnictwa „Vini Buoni d Italia”

Niektóre z nich prowadzą własne rankingi włoskich win, które są znakomitym uzupełnieniem dla dostępnych na rynku księgarskim roczników winiarskich takich jak choćby wydawany rokrocznie przez Włoski Związek Sommelierów „Duemilavini”.

Poszukującym niepowtarzalnych, możliwie jak najbardziej tradycyjnych włoskich win polecam wydawany od kilku lat i alternatywny dla znanych dotychczas włoskich leksykonów winiarskich „Vini Buoni d’Italia”.

Zanim zdecydujemy się na zakup szczególnie kosztownej butelki włoskiego wina warto zajrzeć do jednego z nich by choć pobieżnie zorientować się w proponowanej klasyfice (roczniki te często posiadają również polskie sklepy winarskie).

.

Tekst i foto Kasia Maciejewska Serra

.

Artykuł ten jest uaktualnionionym i rozszerzonym fragmentem tekstu, który ukazał się w roku ubiegłym w magazynie „HORECA” wydawnictwa PROMEDIA. Pretekstem do szerszego zajęcia się tematem włoskich win był zorganizowany w czerwcu 2010 r. przez warszawską siedzibę Włoskiego Instytutu Handlu Zagranicznego ICE  unikalny workshop promocyjnego projektu „Borsa Vini Italiani” (była to już 27-a prezentacja tej  „podróżującej” od kilku lat po świecie wloskiej enoteki).

Spotkanie to, które odbyło się w warszawskim hotelu Sheraton, zgromadziło aż 40 włoskich producentów wysokogatunkowych win pochodzących z różnych rejonów Włoch. Posłużyć mogło ponadto za kompendium wiedzy o wysokogatunkowych włoskich winach a to dzięki profesjonalnej i  przekrojowej degustacji win pochodzących z różnych rejonów Włoch.

Znalazły się na niej:

– białe toskańskie VERNACCIA DI SAN GIMIGNANO DOCG,

– białe z rejonu Kampanii FIANO DI AVELLINO DOCG,

– białe z rejonu Marche VERDICCHIO DEI CASTELLI DI JESI DOC,

– czerwone piemonckie BAROLO DOCG,

– czerwone sycylijskie NERO D’AVOLA DOC,

– czerwone toskańskie BRUNELLO DI MONTALCINO DOCG,

– czerwone umbryjskie SAGRANTINO DI MONTEFALCO DOCG

– deserowe toskańskie ELBA MOSCATO DOC.

 Degustacja tych zaledwie ośmiu win potwierdzić mogła bezkonkurencyjną w skali światowej różnorodność włoskich win i wyjątkowość wciąż nienależycie docenianego włoskiego winiarstwa.

 Miejmy nadzieję, że podobne imprezy prezentujące w sposób kompleksowy niezwykle zróżnicowaną ofertę włoskich producentów win jeszcze niejednokrotnie zagoszczą w Polsce, i to nie tylko w stolicy.

.

 

Benvenuti in Sicilia – Vino e Dintorni

TASCA D'ALMERITA - Tenuta REGALEALI

TASCA D’ALMERITA – Tenuta REGALEALI

Amuri, amuri cci veni a la vigna?

Ch’è ricca di racina la campagna!

Lu vigneri accumenza la vinnigna,

ha ntra lu cori n’alligrizza magna!

 

Amore, amore vieni alla vigna?

Che ricca d’uva è la campagna!

Il vignaiolo inizia la vendemmia,

ha nel cuore una grande allegria!

Questo frammento di una delle spensierate canzonette ispirate alla vendemmia  che, custodisce dentro di se due temi strettamente legati ai rapporti umani come il riso e l’eros, manifesta con assoluta fedeltà sia il grande amore del popolo siciliano nei confronti del vino sia lo straripante entusiasmo dimostrato dagli abitanti di questa magica terra, nell’offrire questo tesoro isolano ai loro numerosi e graditi ospiti.

Così come avviene per tutti i territori bagnati dal Mediterraneo, anche in Sicilia la cultura del vino ha radici molto profonde e lontane; in questa terra dove la maestria enologica tradizionale, nonostante il trascorrere dei secoli, non ha subito significative discrasie, portando al presente e rendendo attuali alcuni degli originali procedimenti di coltivazione e di produzione. Accorgimenti che certamente facevano parte di una vitivinicoltura semplice ma che, capillarmente estesa su tutto il territorio della regione, ha permesso alla Sicilia di diventare uno dei più grandi produttori del mondo di vino base e di mosto. Sono trascorsi solo pochi anni da quando, navi cariche di botti prima e moderne navi-cisterne dopo, davano luogo a lunghi “serpentoni” naviganti che, partendo dalla Sicilia approdavano nei principali porti europei e mondiali, trasportando migliaia d’ettolitri di vino destinati a migliorare sia la modesta consistenza sia i “tenui toni” dei vini continentali, compreso i vini francesi, famosi ormai  da secoli. Ma queste notizie non sono certo alla portata  del semplice consumatore, quello che insomma, nel piacergli il vino e nell’essere in qualche modo appassionato, fa le sue scelte in base alla provenienza e a quello che sommariamente recitano certe etichette. Figuratevi come rimarrebbe il nostro “appassionato di turno” se avesse conoscenza che…certi famosissimi vini, d’oltralpe e non, debbano il loro prestigio al “fior di Bacco” siciliano; lo stesso vino che in madrepatria  viene immesso nel mercato dei vini da tavola.

Ed è proprio sulle conoscenze e sull’esperienza maturata nei tanti anni passati “in ombra” che i vignaioli siciliani hanno acquisito le conoscenze necessarie per affrontare, finalmente da soli, il mercato vitivinicolo, iniziando cioè a produrre i “loro vini”. Cosicché, quello che oggi sembra acquisire le sembianze del “fenomeno enologico siciliano”, fatto di elevate produzioni, abbinate ad una buona (in diversi casi anche ottima) qualità, non è, né casuale, né frutto di grandi investimenti ad nuovo”, come succede nei paesi del Nuovo Mondo. Bensì il frutto del duro e scrupoloso lavoro dei vitivinicoltori siciliani che, consci delle loro potenzialità, sono usciti dallo stato d’ombra, mettendosi finalmente in gioco, a livello europeo e mondiale. Un fare vino, quello siciliano, che testimonia sia la grande tenacia sia l’entusiasmo ed il calore un po unico, che solo la gente del sud riesce ad esprimere con spontanea naturalezza, così da produrre vini che mantengono vive ed apprezzabili le caratteristiche della Sicilia e dei Siciliani.

Non ho intenzione di mettermi a raccontare e descrivere le tante e straordinarie bellezze paesaggistiche e storico-artistiche della Sicilia perché, come sottolineano siciliani, la loro terra si racconta da sola. Vorrei invece darvi un piccolo caleidoscopio delle più qualificate aziende vinicole isolane e dei loro prodotti che, proprio nei miei ultimi viaggi in Sicilia ho avuto il grande piacere di conoscere, sperando così che questi miei appunti possano aiutarvi a intraprendere un affascinante cammino lungo la strada della conoscenza dei vini siciliani, molto variopinti e straordinariamente ricchi. Una terra, quella siciliana dove  il vino, nel contribuire all’indispensabile sviluppo dell’isola, svolge rappresenta anche il portabandiera dell’attuale modernità e ricchezza dell’isola, cosicché     per dare una giusta cornice ai miei appunti, ritengo importante riportarvi preliminarmente alcuni dati che riguardano il settore vino di questa regione.

La Sicilia possiede attualmente circa 130 mila ettari di vigne (70% d’uve bianche) e produce circa 4,8 milioni d’ettolitri di vino all’anno, di cui circa 360 mila ettolitri di vini DOC, numeri che, specialmente il consumatore, possono essere acquisiti come semplice dato, spesso asettico, senza dare cioè la vera rappresentazione della reale potenzialità produttiva, ma tutto cambia se anziché affidarci ai numeri ci affidiamo ai fatti, si pensi infatti che la quantità di vino prodotto in Sicilia equivale alla somma degli ettolitri toscani con gli ettolitri piemontesi….penso che rappresentato in questo modo…tutto sia molto più eloquente. La maggior parte della produzione regionale, cioè il 75% è realizzata da 30 grandi cantine sociali (dati ISTAT del 2003), mentre le aziende imbottigliatrici dell’isola sono circa 200. Ancora oggi tanto vino siciliano continua ad essere portato “fuori” dall’isola e confezionato altrove, con ripercussioni negative sul mantenimento della qualità generale ed è proprio per questo che è sempre consigliato ed anch’io suggerisco di acquistare solo ed esclusivamente vino siciliano, imbottigliato in Sicilia, protetto dalle indicazioni tipiche (preferibilmente DOC).

La vitivinicoltura siciliana si sviluppa principalmente nella Provincia di Trapani, seguita dalla Provincia di Agrigento e di Palermo. La maggior parte dei vini DOC è prodotta nella Sicilia occidentale dove il Marsala fa la parte del leone con circa il 50% della produzione totale, seguita da l’Alcamo, l’Etna, il Menfi, il Moscato di Pantelleria ed il Cerasuolo di Vittoria.  I principali vitigni coltivati nell’isola sono in Catarratto Bianco (46,7%), Trebbiano Toscano (12,3%) seguiti dal più famoso vitigno siciliano, il Nero d’Avola (10,5%) quindi segue l’Inzolia (8,4%), il Grillo (1,5%), il Sangiovese (1,2%) e, in misura minima, alcuni vitigni internazionali come Cabernet Sauvignon, Merlot, Syrah, Chardonnay e Sauvignon Blanc. Insomma, una regione la Sicilia che vanta l’impianto di una straordinaria gamma di vitigni, fra cui ben 28 di origine antica, individuati negli ultimi due anni nell’ambito di un progetto generale, finalizzato alla riscoperta e alla salvaguardia dei vitigni autoctoni siciliani. All’interno del quale è in atto uno specifico progetto di selezione clonare che attualmente interessa 20 vitigni regionali fra cui il Catarratto, il Frappato, il Grecanico, l’Insolia, il Nerello Mascalese, il Nero d’Avola ed il Grillo.

Le aziende che ho avuto il piacere di incontrare “di persona” fanno parte di una vivacissima associazione costituita da alcuni dei più qualificati viticoltori isolani: l’ASSOVINI SICILIA, nata nel 1998 ha raggiunto lo straordinario potenziale di 65 soci. Tutte imprese vitivinicole che,  in maniera speculare rappresentano la variopinta realtà vitivinicola dell’isola, ovvero tante realtà enologiche molto diverse tra loro che costituiscono l’anima della straordinaria ricchezza dei vini siciliani.

La prima che ho visitato è stata  l’Azienda BAGLIO DI PIANETTO di Santa Cristina Gela. Poco distante da Palermo, mi è apparsa come una realtà moderna, con standard organizzativi e produttivi…continentali. L’azienda, nata nel 1995, opera sia nel palermitano, in località Pianetto (dove si trova anche la grande cantina) sia nella Provincia di Noto, in località Baroni. Gli attuali 52 ettari di vigne in produzione (più circa 15 in fase di impianto) di Pianetto sono impiantati ad un’altitudine di 600 metri, ovvero in una posizione molto favorevole e privilegiata ed “ospitano” vitigni bianchi (l’Insolia e il Viognier) e rossi “internazionali”(Merlot, Petit Verdot e il Cabernet Sauvignon). Fra i vini degustati nella nuova e superaccessoriata cantina, disposta su quattro livelli, mi ha molto incuriosito un insolito Viognier (difficile trovarlo in Italia) dal simpatico nome “Ficiligno”, reso particolare dallo spiccato gusto “molto minerale”, conferitogli dal terreno si cui sorge, composto da sassi striati di natura silicea – ficiligno appunto.

Rimanendo sui vitigni internazionali, che, durante i miei viaggi in terra siciliana, mi hanno molto sorpreso, ho gustato con un grande piacere il nuovo Petit Verdot di questa promettente azienda – un vino ancora nella fase di definizione ma già sorprendentemente complesso e persistente. Devo comunque ammettere che, stante l’acclarata alta qualità di questa categoria di vini siciliani, il vero protagonista dei miei viaggi non poteva non essere che lui – l’inconfondibile e per niente facile Nero d’Avola che, sfidando anche il caldo clima isolano, ho cercato in tutti modi di “capire”.  A tal  proposito vale la pena segnalare che la nostra Azienda BAGLIO DI PIANETTO, con le sue uve provenienti da Noto, produce un interessante Nero d’Avola IGT Sicilia “Piana dei Cembali” che ho avuto il piacere di degustare nella “versione 2002”. Così come ho avuto il piacere di degustare un’altra “chicca” di questa giovane azienda che con il suo IGT Sicilia “Ramione” è riuscita a “sposare” in maniera molto riuscita due dei più contraddittori “pensieri enologici” – blend di Nero d’Avola con Merlot.

Ho poi proseguito il mio affascinante viaggio enologico verso Trapani dove si trova un altra grande e già affermata realtà vitivinicola – l’azienda FIRRIATO di Paceco. Quest’azienda nata nella metà degli anni ottanta, dal 1994 è stata “rivista e rivisitata” in chiave internazionale secondo i dettami della scuola enologica australiana. Attualmente possiede circa 200 ettari di vigne e produce oltre 4 milioni di bottiglie all’anno di cui circa 75% viene venduto nei 30 paesi con quali l’azienda ha stabilito fiorenti rapporti commerciali.

Impostazione internazionale a  parte, uno dei primi e principali obiettivi di quest’azienda è stato quello di produrre vini di qualità provenienti anche dai vitigni autoctoni come i bianchi Insolia, Catarratto, Grillo e Ansonica o l’immancabile Nero d’Avola, oltre al Perricone,al Nerello Mascalese ed  il Nerello Cappuccio. Tra i bianchi di FIRRIATO risulta degno di nomina un particolare Grillo in purezza IGT Sicilia “Altavilla Della Corte”, mentre il loro classico Nero d’Avola  IGT Sicilia “Chiaramonte”di fascia medio-alta, risulta ottenere un livello di vero “primato” in relazione al rapporto qualità-prezzo, un parametro commerciale che nell’attuale mercato….. fa davvero la differenza. Nel segnalare un armonico IGT Sicilia “Ribeca” –  un blend di Nero d’Avola e Perricone (altro raro e molto caratteristico vitigno locale), devo ammettere a chiara voce che tra i vini assaggiati nella bella cantina di FIRRIATO sono stata davvero entusiasmata da un profumatissimo e persistente  IGT Sicilia “Camelot” composto di Cabernet Sauvignon e Merlot – una scelta che in qualche modo conferma la lunga esperienza “internazionale” di questa dinamica azienda; nella trasparente consapevolezza di tutti circa il fatto che il boom dei cosiddetti “autoctoni” in Italia è “giovane” e quindi ci vorranno ancora tante stagioni per arrivare a “capirli” del tutto.

Nel riprendere il mio cammino siciliano fra le nuove aziende siciliane, che nonostante i sorprendenti risultati già aggiunti, si trovano spesso nella delicata fase di “definizione”, sono giunta a quella che fra tante risulta forse avere  “una marcia in più”, la storica azienda siciliana della Famiglia PLANETA. Una realtà di oltre 250 ettari di vigne sparse nel territorio isolano (oltre ai 65 ettari di olivi nella zona di Menfi, dai quali si ottiene un aromatissimo e delicato olio Extra Vergine di Oliva) che attualmente produce 11 etichette di vino, per un totale di 2 milioni di bottiglie all’anno.

Qui, ho avuto il piacere di essere ospitata nella loro cantina di Sambuca, nella Provincia di Agrigento, contornata da suggestivi filari di vigne e rivelatasi particolarmente suggestiva e funzionale. Una visita che mi ha messo nella condizione di consolidare e confermare la mia particolare simpatia e “fiducia” verso i vini di questa azienda – una delle portabandiere del rinascimento vinicolo della Sicilia. I loro bianchi come IGT Sicilia “La Segreta” di Grecanico, Chardonnay, Viognier e Fiano, IGT “Alastro” di Grecanico e Chardonnay o IGT Sicilia “Cometa” di Fiano possiedono una freschezza e una persistenza invidiabili. Per gli amanti del Nero d’Avola in purezza è assolutamente “imperdibile” l’IGT Sicilia “Santa Cecilia” dell’annata 2003, prodotto dalle uva provenienti dalla terra di Noto, vera patria di questo famoso vitigno. Un’ulteriore conferma della validità dei vitigni internazionali impiantati in Sicilia ci è rappresentata dal buonissimo IGT Sicilia “Merlot”(che nasce dalle barbatelle di anziana età di 80 anni) e dal Cabernet Sauvignon IGT Sicilia “Burdese”, entrambi prodotti da quest’azienda.

La mia visita da PLANETA si è conclusa con un biglietto da visita un po speciale, la dolcezza del loro DOC Moscato di Noto 2004 – un fresco, persistente e per niente stucchevole vino da “non solo dessert”, con l’accattivante ed equilibrato gusto di frutta tropicale – il gusto che ricorda il clima ed il paesaggio delle oasi africane, ma, se apri gli occhi …..ti ritrovi a Noto, nell’estremo sud dell’isola siciliana.

Mi aggiro quindi nella fertile zona di Menfi, nella Provincia di Agrigento, dove si trova una delle più grandi aziende siciliane – l’immensa Cantina Sociale SETTESOLI. Per farsi un’idea compiuta dell’importanza che questa realtà riveste all’interno del panorama vitivinicolo dell’isola, basta pensare che possiede 6 mila ettari di vigne (di cui 600 dedicati esclusivamente alla  produzione di vini di alta gamma), tutti direttamente curati dagli oltre 2500 soci ed accolti nella loro cantina di vinificazione che assume le sembianze di imponenza industriale.

Una realtà la SETTESOLI che, oltre ai vini di carattere prettamente commerciale, facilmente reperibili sugli scaffali dei supermercati di tutta  l’Europa, dal 1999  produce, con risultati davvero ottimi anche una gamma di prodotti di alta qualità, destinati alla ristorazione e alle enoteche sotto il nome “Mandrarossa”, fa cui gli ottimi bianchi  IGT  Sicilia “Fiano”, IGT Sicilia “Feudo dei Fiori” di Chardonnay e Grecanico e IGT Sicilia “Furetta” di Chardonnay e Fiano. Ma anche i rossi della gamma “Mandrarossa”, realizzati a base sia di Nero d’Avola sia di vitigni internazionali come il Merlot e Cabernet Sauvignon, si attestano suuna qualità di tutto rilievo.

Rimanendo in argomento di “bontà”, come posso evitare di esprimere il piacere che ho avuto nel visitare  la nuovissima cantina di una delle più giovani aziende siciliane, laBARBERA di Menfi. Giovane sia perché nata soltanto tre anni fa (anche se forte della lunga tradizione vinicola della famiglia) sia perché condotta da due competentissime ed affascinanti ragazze – le sorelle Barbera, le quali, nella completa autonomia gestionale assegnata dai sempre presenti genitori, conducono con piglio e sicurezza quest’azienda che possiede attualmente 10 ettari di vigneti in produzione oltre ai  4 tutt’ora in fase d’impianto.

Famiglia BARBERA nella loro cantina

Famiglia BARBERA nella loro cantina

Lo staff manageriale  della BARBERA rappresenta un classico esempio di unione familiare abbinato alla veracità della tradizione locale: oltre a Daniela, che assume su di se le responsabilità tecniche ed enologiche e a Marilena che, invece è responsabile del settore commerciale e delle pubbliche relazioni c’è loro fratello Pietro che, apparente sottotono, assume su di se la fondamentale responsabilità del “lavoro in vigna”, insomma, tre giovani che sembrano di avere le idee molto chiare e che stanno puntando sia sui vitigni autoctoni sia su quelli internazionali – tutti vinificati rigorosamente in purezza per esaltare al massimo le singole caratteristiche tipiche: cosi è per un’Insolia, un Nero d’Avola, un Chardonnay, un Merlot e un Cabernet Sauvignon. Insomma l’azienda – simbolo della giovane enologia siciliana, che anziché intenta ad osservare i successi delle imprese continentali, si prodiga con successo per ottenere risultati “siciliani”.

Procedendo il mio viaggio enologico mi sono poi fermata in una delle più belle località della Sicilia , la città di Noto, la patria del Nero d’Avola. Una sorta di paradiso vinicolo che sicuramente appare nei più piacevoli sogni di ogni appassionato del “nettare di Bacco”. E’ proprio qui, che, proveniente dalla sua TENUTA SETTE PONTI, situata sulle colline di Arezzo, ha recentemente approdato il famoso imprenditore Antonio Moretti, portando con se uno staff guidato dal uno dei guru della enologia italiana, Carlo Ferrini. Nella sua bellissima Tenuta FEUDO MACCARI, che si rispecchia su uno splendido specchio di mare, così da essere appropriatamente definita, in uno dei loro slogan pubblicitari, “una finestra siciliana sul Mediterraneo”, quest’imprenditore è riuscito dopo solo cinque anni dalla sua acquisizione, a produrre due affascinanti esempi di Nero d’Avola in purezza – IGT Sicilia “Saia” ed il meno impegnativo IGT Sicilia “Rosso di Noto”.

Un giovane enologo di FEUDO MACCARI nelle vigne

Un giovane enologo di FEUDO MACCARI nelle vigne

Un’altro paradiso terrestre accoglie l’azienda VALLE DELL’ACATE, di Acate in Provincia di Ragusa. La vecchia cantina, ancora esistente, è stata fondata due secoli fa dalla Famiglia Jacono che ancora oggi possiede e conduce con maestria la moderna azienda, peraltro affidata e custodita nelle belle mani della dinamicissima Signora Gaetana che possiede attualmente circa 50 ettari di vigne e produce circa 350 mila bottiglie di vino all’anno.

Fra le varie etichette di quest’azienda mi ha particolarmente e piacevolmente impressionato il Frappato in purezza – un vino molto equilibrato ma dai forti contrasti: importante e facile nello stesso tempo, alcolico ma leggero – che si rivela un fattivo esempio della pienezza di contrasti, propria del territorio e dell’animo siciliano che ho sempre cercato e trovato durante i miei viaggi in questa regione. L’azienda produce anche un ottimo DOC Cerasuolo della Vittoria di Nero d’Avola e Frappato e due buoni bianchi:  l’Insolia in purezza e “Bidis”- un blend di Bidis appunto e Chardonnay . Altre due note gustose di questa realtà vitivinicola sono rappresentate dal fresco e intenso Nero d’Avola “Il Moro” insieme con l’ultimo nato del “nuovo millennio” della VALLE DELL’ACATE : “Tané”, l’importante, che viene commercializzato proprio da quest’anno e destinato a trovare ulteriore  miglioramento nel giusto connubio fra il Nero d’Avola e Syrah.

I miei appunti contengono anche alcune significative notizie sui vini siciliani prodotti dalle altre aziende isolane che ho avuto occasione di degustare durante la seconda edizione delle Anteprime Sicilia EnPrimeur,organizzate a Palermo da ASSOVINI nel marzo scorso e che mi sono rimasti particolarmente “a cuore”. Fra queste c’è l’azienda BENANTI di Viagrande nella Provincia di Catania, che dalle vigne piantate in suolo vulcanico, produce una gamma di vini locali, avendo un’occhio di riguardo per i vitigni autoctoni dell’Etna, come il rosso Nerello Mascalese ed il bianco Carricante. Suggerisco di provare i loro interessanti DOC Etna Rosso “Serra della Contessa” e DOC Etna Bianco Superiore “Pietramarina” (oppure il più economico DOC Etna Bianco “Biancodicaselle”).

Per quanto riguarda invece il mio “principale oggetto di studi” cioè il Nero d’Avola mi ha deliziato il cru “Rosso del Conte” di una storica azienda siciliana TASCA D’ALMERITA della Provincia di Palermo ed anche il loro fresco rosè “Regaleali Le Rose”, nato dai sicilianissimi Nerello Mascalese e Nero d’Avola.

Mentre l’azienda ABBAZIA SANTA ANASTASIA di Castelbuono di Provincia di Palermo, mi ha affascinato con i suoi vini “internazionali”: un persistentissimo Cabernet Sauvignon IGT Sicilia “Litra” e un felicissimo blend di Nero d’Avola con il Merlot e Cabernet Sauvignon IGT Sicilia “Montenero”.

Nel rimembrare i “piacevoli assaggi”, mi risulta assolutamente inevitabile citare l’incontro con il Moscato Passito di Pantelleria “Martingana” di SALVATORE MURANA. Considerato uno dei migliori produttori di quest’oro dell’isola dei venti, ci propose in anteprima uno straordinario Moscato del lontano 1976. Devo confessare che sorseggiare questo vero tesoro davanti allo splendido specchio di mare in fronte a Palermo è stata per me una delle più emozionanti esperienze enologiche finora vissute, che mi ha sicuramente indicato ed aperto il percorso necessario per capire la vera unicità dei vini siciliani.

Un riconoscimento speciale per il fattivo contributo dato attraverso alla qualitativa promozione della più moderna “anima siciliana” deve essere senz’altro essere indirizzato all’azienda DONNAFUGATA di Marsala – ultima meta ed indimenticabile ricordo di questo affascinante viaggio. I vigneti e le cantine di vinificazione di questa importante azienda di Marsala di proprietà della sicilianissima Famiglia Rallo, si trovano nell’isola di Pantelleria e sulle famose colline del Belice a Contessa Entellina, teatro del romanzo di Giuseppe Tomasi di Lampedusa – radici poetiche e culturali che hanno indubbiamente ispirato la realizzazione del sito internet aziendale, il quale si apre con un appropriato invito – rimembrando Goethe che scriveva: “l’Italia senza la Sicilia non lascia immagine nello spirito, soltanto qui è la chiave di tutto”.

Sembra proprio che per la Famiglia Rallo “la chiave” nominata da Goethe sia proprio rappresentata dal vino, che apre tutte le porte ed aiutato dalla musica, che accompagna i momenti di degustazione, apre anche il cuore.

Cover CD Josè Rallo DONNAFUGATA COPYRIGHT

Cover CD Josè Rallo DONNAFUGATA COPYRIGHT

Un’azienda DONNAFUGATA di Marsala, a ritmo di Jazz (appropriatamente autodefinita) che, con l’opera importante ed incessante della bella e carismatica signora Jose’ Rallo, figlia dei fondatori Gabriella e Giacomo Rallo, propone la degustazione “musicale” dei suoi vini, offrendo anche la possibilità a tutti gli appassionati di questo attraente binomio vino-musica, di poter scaricare dal sito internet aziendale, i brani musicali preferiti. Oltre a quello profuso nella ricerca di una sempre maggiore qualità e prestigio vitivinicolo l’impegno dell’azienda è rivolto anche alla valorizzazione del proprio territorio, peraltro uno dei più belli di tutta l’isola, con iniziative eno-turistiche per specialisti del settore e non. Un vino quello prodotto  da DONNAFUGATA di Marsala che annovera un palmares di ottima qualità e che ho avuto la fortuna ed il piacere ad assaggiare in diverse occasioni, anche accompagnati dai vari piatti tipici siciliani. Inutile fare ricorso agli appunti, non posso certo dimenticare un piacevolissimo Ansonica in purezza DOC Contessa Entellina, dal nome “Vigna di Gabri”, un blend di Nero d’Avola e Cabernet Sauvignon DOC Contessa Entellina  “Tancredi” e un elegante Nero d’Avola “Mille e una notte”. Tra le etichette di DONNAFUGATA non manca ovviamente il passito, un seducente Passito di Pantelleria DOC “Ben Ryè.

Vino "Mille e una Notte" DONNAFUGATA copyright

Vino „Mille e una Notte” DONNAFUGATA copyright

Nel lasciare la Sicilia, così come nello scrivere queste righe, ripenso e “riassaporo” i vari momenti del mio viaggio e spontaneamente mi soffermo sul fatto di come dietro alla parola vino, ma soprattutto al vino degustato ci siano mille sapori, sfumature e rilessi olfattivi che fanno di questo dono della natura …e delle aziende che lo sanno produrre, non solo una piacevole bevanda alcolica, ma, molto di più; qualcosa che ci aiuta a conoscere noi stessi ed il mondo in cui viviamo, come spesso mi accade nei miei viaggi alla scoperta del vino e dintorni.

.

Testo e le foto (escluse quelle dei produttori): Kate Maciejewska Serra

© Riproduzione riservata

.

"SAPORI D'ITALIA"  nr 68, SETT 2005 - copertina

„SAPORI D’ITALIA” nr 68, SETT 2005 – copertina

Questo testo è stato pubblicato nel lontano 2005 sulla rivista del settore enogastronomico “SAPORI D’ITALIA” (nr 68 del settembre 2005) con la quale in quei tempi collaboravo. Dato il suo carattere, per certi versi generico, ho deciso di pubblicarlo per intero sperando, che anche oggi potesse essere utile a voi come una sorte del piccolo compendio della vitivinicultura siciliana. I dati riportati nel testo riguardano la situazione del 2005 anche se devo precisare, che questo settore si caratterizza di una notevole lentezza dei cambiamenti. Nei ultimi anni alcuni dei vini segnalati da me in questo testo sono diventati addirittura migliori. Le foto inserite in questo post provengono dal mio archivio personale (non facevano necessariamente parte dei testi originali).

Alcune note più recenti, che riguardano i vini siciliani potete trovare nei testi, che ho pubblicato sul sito TIGULLIOVINO dove conduco la rubrica dedicata al vino italiano intitolata Winetrotter.In particolare vi segnalo i testi Sicilia, l’isola del Vino” eVino siciliano, al bivio tra autoctono e internazionale” ,

Sycylia – winiarskie serce ŚRÓDZIEMNOMORZA

TASCA D'ALMERITA - REGALEALI

TASCA D’ALMERITA – REGALEALI

 

Kochanie, przyjdziesz do winnicy?

Wszedzie jest pełno winogron!

Winiarz rozpoczyna zbiór,

A jego serce rozpiera radość!

Ten sympatyczny fragment ludowej przyśpiewki sycylijskiej mówi wiele o miłości i przywiązaniu mieszkańców tej przepięknej wyspy do wina. Ostatnio przyjęło się określać Sycylię jako „wschodzącą gwiazdę  światowej enologii” ale nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, iż przez dziesiątki lat to właśnie anonimowe cysterny z sycylijskim winem wzbogacały skąpą i często mało wartościową  produkcję europejską, z niektórymi znanymi winami francuskimi na czele. „Fenomen sycylijskiej enologii” nie jest więc niczym innym jak rezultatem wieloletnich wysiłków sycylijskich producentów, którzy zmęczeni pracą „ku chwale” innych wzięli w ostatnich latach „sprawy w swoje ręce” i  tworzą jeden z najbardziej dynamicznie rozwijających się w świecie obszarów winiarskich.  Pomagają im w tym władze Regionu Sycylii, widząc w tej gałęzi rolnictwa jedną z najbardziej obiecujących dziedzin gospodarki regionu, która w wieloraki sposób przyczynia się do zmiany dość niechlubnego i zupełnie już niesłusznego stereotypu mieszkańców tej wyspy.

ASSOVINI - prezentacje win "En Primeur"

ASSOVINI – prezentacje win „En Primeur”

Wspólne wysiłki owocują wieloma inicjatywami promocyjnymi na iście światowym poziomie wśród których są organizowane przez powstałe w 1998 roku stowarzyszenie producentów ASSOVINI SICILIA prezentacje nowych roczników win SICILIA EN PRIMEUR w Palermo. Na czele tego wciąż rozszerzającego się stowarzyszenia stoi Lucio Tasca d’Almerita, właściciel jednej z najbardziej prestiżowych, historycznej kantyn sycylijskich TASCA D’ALMERITA z Regaleali pod Palermo. Podczas ubiegłorocznych palermitańskich prezentacji ogłoszone zostały niezwykle pomyślne wyniki eksportu sycylijskich win, który to w porównaniu z rokiem poprzednim wzrósł o 60% osiągając sumę 81 milionów Euro. W ostatnich latach ten sektor ekonomii stanowi aż 1/5 ogólnych dochodów regionu. Jeśli zaś chodzi o prezentowane wina to rocznik 2005 okazał się jednym z najlepszych w ostatnim 30-leciu. Warto więc spróbować znajdujących się obecnie w handlu aromatycznych białych win sycylijskich z rocznika 2005 (na w pełni „gotowe” do degustowania dojrzewające wina czerwone z tego rocznika musimy jeszcze trochę poczekać ale z pewnością warto, zamiast kusić się na na zakup win z dość kontrowersyjnego rocznika 2004).

Jedną z najbardziej uderzających cech tak czerwonych jak i białych sycylijskich win jest ich siła na którą składa się niesamowita koncentracja ekstraktów i z reguły podwyższony stopień zawartości alkoholu – charakterystyka której nabierają dzięki silnemu sycylijskiemu słońcu. Ale Sycylijczyk dodałby również, że jego wina są jak Sycylia i nie myliłby się. To zaskakujące jak znakomicie i w unikatowy sposób „zaklimatyzowały się” na tej wyspie nawet z reguły dość anonimowe międzynarodowe szczepy winorośli. Poziom i niepowtarzalność wielu sycylijskich win na bazie Cabernet Sauvignon czy Merlot uderza każdego konesera win. To tak jakby przejęły one coś z kosmopolitycznej duszy tej wyspy, na której współżyją od wieków tak odmienne niejenokrotnie od siebie kultury basenu Morza Sródziemnego.

Na terenie Sycylii uprawianych jest obecnie około 130 tys. hektarów winnic (70% szczepów białych) z których produkuje się 4,8 milionów hektolitrów wina na rok z czego 360 tys. hektolitrów win z apelacją DOC co daje w sumie ogromny potencjał zbliżony do produkcji toskańsko-piemonckiej. Aż 75% win wytwarzanych jest w 30 wielkich gospodarstwach zrzeszających setki małych producentów. Łącznie na terenie Sycylii istnieje około 450 producentów butelkujących swoje wina przy czym nadal duża część produkcji eksportowana jest „luzem” i butelkowana  poza obszarem Sycylii co w negatywny sposób wpływa na ich jakość. Stąd tak duże znaczenie rozwoju na tym obszarze apelacji DOC, która m.in. gwarantuje iż wina są butelkowane w rejonie ich produkcji. Szczególnie „ryzykowny” pod tym względem może okazać się zakup sycylijskich win proponowanych  w niskich cenach przez markety. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie sysylijskie wina nie sklasyfikowane pod apelacja DOC są niskiej jakości, gdyż decydujące znaczenie ma tu uczciwość poszczególnych producentów, stąd też przy zakupie warto „stawiać” nie tyle na niską cenę co na dobrą markę producenta. W przypadku zakupu włoskich win trzeba się liczyć z wydatkiem przekraczającym 20 złoty (poniżej tej kwoty jest raczej mało prawdopodobne kupienie nawet niskiej jakości wina a jeśli nawet nam się to uda to musimy się pogodzić z faktem, że napój ten będzie miał naprawdę mało wspólnego z winem). Włoscy producenci to nadal w większości „winiarscy rzemieślnicy” a nie „przemysłowcy branży winiarskiej” jak ma to miejsce w wielu innych krajach szczególnie tzw. Nowego Świata, stąd ceny na ich produkty jeszcze długo nie będą się rządziły zasadami twardego rynku. Chyba jednak warto od czasu do czasu wydać parę groszy więcej i pozwolić sobie na włoskie wina, bo przecież nie ma nic smutniejszego niż anonimowy Cabernet czy Merlot popijany do smakowitej pizzy czy spaghetti po bolońsku.

Najważniejszymi obszarami uprawy winogron na Sycylii są Prowincje Trapani, Agrigento i Palermo przy czym większa ilość win z apelacją DOC produkowana jest w zachodniej części wyspy gdzie powstaje m.in. słynne DOC MARSALA. Pozostałe znane sycylijskie DOC to ALCAMO, ETNA, MENFI, MOSCATO DI PANTELLERIA i CERASUOLO DI VITTORIA. Wśród najczęściej uprawianych na Sycylii szczepów winogron są białe Catarratto Bianco (46,7%), Trebbiano Toscano (12,3%), Inzolia (8,4%) i Grillo (1,5%) oraz słynne czerwone sycylijski  Nero d’Avola (10,5%) i kontynentalny  Sangiovese (1,2%). W mniejszych ilościach uprawiane są również szczepy międzynarodowe takie jak Cabernet Sauvignon, Merlot, Syrah, Chardonnay i Sauvignon Blanc. Sycylia jest również śródziemnomorskim pionierem w dziedzinie waloryzacji i selekcji tradycyjnych, autochtonicznych szczepów winogron wśród których znajdują sięCatarratto, Frappato,  Grecanico, Insolia,  Nerello Mascalese,  Nero d’Avola iGrillo.

Przemierzając cały obszar Sycylii rzuca się w oczy wielka ilość winnic i imponujące rozmiary wielu kantyn jak choćby znanego i z polskiego rynku producenta SETTESOLI z obszaru Menfi, który zrzesza aż 2500 małych właścicieli winnic (w sumie 6000 hektarów) i poza gamą dość „poprawnych” i tanich win przeznaczonych do marketów produkuje też wina o wysokiej jakości pod marką „Mandrarossa” wśród których znajdziemy, poza popularnymi szczepami międzynarodowymi, również białe Fiano i czerwone Nero d’Avola.

PLANETA - winnice w rejonie Noto

PLANETA – winnice w rejonie Noto

Jednym z najlepiej „interpretujących” szczepy międzynarodowe sycylijskich producentów jest bez wątpienia PLANETA. Posiada on ponad 250 hektarów winnic na obszarze całej Sycylii z których produkuje 2 miliony butelek win w 11 gatunkach i 65 hektarów drzew oliwnych na obszarze Menfi z których powstaje aromatyczna i delikatna oliwa Extravergine d’Oliva. Warto spróbować ich wyśmienitego Merlota produkowanego z 80-letnich winnic i  przyjemnego Cabernet Sauvignon “Burdese”. Znakomite są również ich białe wina takie jak “La Segreta” ze szczepów Grecanico, Chardonnay, Viognier i Fiano, “Alastro” z Grecanico i Chardonnay i “Cometa” z Fiano które charakteryzują się świeżością i niezwykle „długotrwałym” jak na białe wina smakiem. Amatorów szczepu Nero d’Avola z pewnością zadowoli ich “Santa Cecilia” produkowana z winnic w rejonie Noto, z których wywodzą się najlepsze sycylijskie Nero d’Avola. Z terenu Noto pochodzi też niezwykle świeży i słodki Moscato di Noto. Jego „tropikalny” smak przywodzi na myśl krajobraz afrykańskich oaz, który odnaleźć można właśnie na tym najbardziej wysuniętym na południe obszarze Sycylii.

DONNAFUGATA - Cover CD Josè Rallo

DONNAFUGATA – Cover CD Josè Rallo

Producentem, który w szczególny sposób przyczynia się do promocji Sycylii i sycylijskiego wina na świecie jest DONNAFUGATA posiadający swe winnice w rejonie Santa Margerita di Belice, słynnej ojczyźnie literackiego „Leoparda” Tommaso di Lampedusy i na mitycznej wyspie wiatrów Pantellerii gdzie uprawia winogrona Moscato d’Alessandria o nazwie Zibibbo. Powstaje z nich słodkie, nektarowe Passito di Pantelleria, jedno z najbardziej wyrafinowanych win deserowych na świecie produkowane przez niewielu sycylijskich producentów. Do swego Passito di Pantelleria „Ben Rye” i innych sycylijskich win właścicielka kantyny DONNAFUGATA Josè Rallo, znana piosenkarka jazzowa, proponuje „degustacje muzyczne” do których sama wybiera i interpretuje utwory. Kulturalna i harytatywna działalność winiarskiej Rodziny Rallo znana jest wszystkim koneserom sycylijskich win. Innym znanym winem DONNAFUGATA jest czerwone Nero d’Avola o „bajkowej” nazwie „Mille e Una Notte” („Tysiąc i Jedna Noc”).

DONNAFUGATA - etykieta Moscato di Pantelleria

DONNAFUGATA – etykieta Moscato di Pantelleria

Innym ważnym sycylijskim producentem win jest RAPITALÀ z okolic Palermo posiadający 140 hektarów winnic z których wytwarza linię win przeznaczonych do marketów oraz bardziej prestiżową linię do enotek i restauracji o nazwie „Tenuta Rapitalà” pod którą produkuje m.in. zdecydowane w smaku i skoncentrowane Syrah „Nadir” i Nero d’Avola-Pinot Nero „Nuhar”.

RAPITALA (foto producenta)

RAPITALA (foto producenta)

RAPITALA - Laurent Bernard de la Gatinais i Silvio Centonze

RAPITALA – Laurent Bernard de la Gatinais i Silvio Centonze

Będąc w rejonie Palermo warto zatrzymać się w niezwykle malowniczym, przetworzonym na luksusowy zajazd klasztorze ABBAZIA SANTA ANASTASIA, gdzie skosztować można wybornych win tego producenta takich jak Nero d’Avola-Cabernet-Merlot „Montenero” czy Cabernet Sauvignon „Litra” i znakomitej miejscowej  kuchni w „towarzystwie” delikatnej, sycylijskiej oliwy z oliwek.

Stare winnice w rejonie Etny w marcu

Stare winnice w rejonie Etny w marcu

Nie można nie wspomnieć również o winach z podnóży Etny. W tej niesamowitej scenerii czynnego wulkanu uprawiane są dawne, charakterystyczne szczepy winogron takie jak biały Carricante i czerwone Nerello Mascalese i Nerello Cappuccio. Znakomicie „interpretuje” te antyczne sycylijskie wina producent BENANTI, któregodługowieczne Carricante „Pietramarina” i Nerello Mascalese-Nerello Cappuccio „Serra della Contessa” należą do jednych z najbardziej unikalnych w smaku win z Sycylii.

Miłośników słynnego sycylijskiego szczepu Nero d’Avola zadowolą z pewnością wina „Rosso di Noto” i „Saia” producenta FEUDO MACCARI z rejonu Noto, który posiada również kantyny w lombardzkiej Franciacorta i w Toskanii (stamtąd pochodzi czerwone „Oreno” ogłoszone najlepszym włoskim winem przez amerykański magazyn „Wine Spectator”).

Poszukujących niepowtarzalnych sycylijskich win nie zawiodą również produkty wielu innych tamtejszych kantyn takich jak VALLE DELL’ACATE, FIRRIATO, MURANA, FEUDO MONTONI, COTTANERA czy BAGLIO DI PIANETTO aby wymienić jedynie niektóre.

Autor tekstu i zdjęć (poza zdjęciami producentów):

Katarzyna Maciejewska Serra

 

Artykuł ten opublikowałam w roku 2006 na łamach wydawanego w Poznaniu ogólnopolskiego branżowego magazynu „Menu”. Prowadzony on był wówczas przez Kazimierza Marcinkowskiego, wspaniałego kolegę i wielkiego sympatyka słonecznej Italii, który obecnie „zajmuje się” zasłużonym odpoczynkiem w mazurskiej głuszy.

Tekst powstał po moich pierwszych enologicznych podróżach na Sycylię i jest małym kompendium wiedzy o sycylijskim winie dla początkujących. Mam nadzieję, iż wielu z was, pomimo upływu pięciu lat od jego opublikowania, uzna go za interesujący. Zaznaczam, że podane w nim liczby i fakty odnoszą się do tego okresu. Warto jednak pamiętać, iż branża winiarska jest z charakteru bardzo stabilna i konserwatywna, stąd większość opisywanych win jest nadal produkowanych. Nie ukrywam, że mam słabość do Sycylii, jej mieszkańców i ich wspaniałych win stąd z pewnością będę wracała do tego tematu w kolejnych postach.

 

Buon Appetito!

Buon Appetito!

 

Szczęśliwców wybierających się na cudowną Sycylię zapewniam, że przeżyją tam unikalną enogastronomiczną przygodę a miłośnikom domowego ogniska (i dobrych polskich winiarni) życzę radosnych toastów z pełnym słońca sycylijskim winem w kieliszku.

 

CANNOLI - słynne sycylijskie rożki z kremowym serem ricotta

CANNOLI – słynne sycylijskie rożki z kremowym serem ricotta

 

Smacznego i na zdrowie 🙂