LUKSUSOWE WŁOSKIE PRZĘDZE i TKANINY na sezon jesień-zima 2015/2016

 

ZIMOWY EKLEKTYZM

Fantazyjne i kontrastowe struktury na bazie wełny, moheru i alpaki zapożyczone ze świata roślin i zwierząt, przeplatające się z etno-renesansową, bądź nawiązującą do geometrii lat 80-tych ornamentyką, utrzymaną w gamie głębokich, naturalnych kolorów. Ten właśnie eklektyczny aspekt ma większość luksusowych, włoskich przędz wykorzystanych w dzianinowych kolekcjach na obowiązujący sezon jesień – zima 2015/2016 przez najsłynniejsze, światowe domy mody na czele z CHANEL.

 

Tkaniny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 tkane na najnowszych maszynach Shima Seiki; wystawa trendów MADE IN na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Wprowadzone w ostatnich sezonach przez włoskich producentów nowe, super technologiczne przędze, głownie na bazie naturalnych surowców, nie są już tylko sektorową nowinką, ale, dzięki swym wszechstronnym możliwościom wykorzystania i unikalnemu charakterowi, zyskują wciąż nowych odbiorców w odległych zakątkach świata. Innowacyjne, włoskie produkty są też od lat inspiracją dla setek przędzalni i tkalni, z azjatycką konkurencją włącznie.

 

Dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 tkane na tradycyjnych krosnach w Comunita di San Patrignano; wystawa trendów MADE IN na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Na szczęście, nauczeni latami czarnego kryzysu w swej branży włoscy producenci przędz inwestują ostatnio wszelkie wolne środki w unikalne, często projektowane na miejscu maszyny, stylistykę i marketing, co daje im skuteczną broń do walki ze światową konkurencją.

 

MIROGLIO – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

 

W KRAINIE KRÓLOWEJ ŚNIEGU

Sądząc po aspekcie modnych, zimowych dzianin można by przypuszczać, iż powstawały one z myślą o ciężkiej, niemal syberyjskiej zimie. W rzeczywistości podstawowym przesłaniem włoskich producentów przędz jest uzyskanie jak największej ich objętości przy zachowaniu aspektu ekstremalnej lekkości. Aby ożywić te niemal hermetyczne płaszczyzny szeroko stosuje się trójwymiarową, geometryczną ornamentykę oraz roślinno – geometryczne desenie.

 

Tkanina z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 tkana na najnowszych maszynach Shima Seiki; wystawa trendów MADE IN na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Klimat modnych dzianin przywodzi na myśl surowe, renesansowe komnaty ocieplone wspaniałymi flandryjskimi arrasami i perskimi dywanami czy koczownicze jurty usłane bogato zdobionymi pledami i kilimami. Tylko przez dotyk możemy przekonać się, iż obecnie mamy do czynienia z przędzami o ekstremalnej lekkości i funkcjonalności.

 

Dzianina z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 tkana w tkalni CARLO VOLPI STUDIO; wystawa trendów MADE IN na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Modne obecnie struktury tweedu, filcu i siatki znakomicie współgrają z fantazyjnym futrem i boucle tworząc dynamiczne i trójwymiarowe kompozycje, wzbogacone tez często o sprayowe efekty.

 

Wystawa trendów na sezon jesień-zima 2015/2016 MADE IN – tkalnia S.M.T. , spray BOND FACTORY – wiskoza, poliamid, wełna merynos, angora, elastan; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

 

Nowe przędze są przede wszystkim polifunkcyjne – można z nich utkać zarówno dzianiny o strukturze ciepłego filcu jak i efemerycznej garzy czy siatki przypominającej szydełkowe koronki lub rybackie sieci. Daje to im nieskończone możliwości kreacyjne.

 

Dzianina z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 tkana na maszynach SHIMA SEIKI; wystawa trendów MADE IN na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Otulający filc i wnosząca element optycznej lekkości gaza i siatka to, obok boucle i futra dominujące trendy w dzianinach na obowiązujący sezon jesień – zima 2015/16.

 

BARWY MROŹNEJ NATURY

 

Bardzo wiele dzianin utrzymanych jest w kolorystyce vintage preferującej zgaszone i głębokie barwy bardzo późnej jesieni, takie jak dojrzałe winogrono czy błotnista zieleń. Źródłem inspiracji nie są teraz zapożyczone z bujnej natury kwiaty i rośliny, ale leśne ostępy, zgrzybiałe pnie, omszałe kory i zszarzałe, zwiędłe liście. Z nowej palety barwnej znikają niemal kolory takie jak czysta czerwień, czy akcenty fluo na korzyść półtonowych i zabrudzonych żółci, pomarańczy, brązów, fioletów, turkusów, granatów czy zieleni. Często pojawia się też szarość i beż oraz kontrastowa czerń i biel.

Bardziej intensywne zestawienia kolorów widzimy natomiast w modnych, dzianinach multikolor i melange przywodzące na myśl nieregularne, etniczne patchworki i kilimy rodem z mroźnych Andów, Tybetu czy Uralu.

 

FILPUCCI – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Tak szeroko proponowane w sezon 2014 ciepłe miedzie i złota wypierają akcenty srebrne przywodzące na myśl atmosferę skutej lodem Arktyki. Świetlista, polarna biel oraz lodowe srebro i błękit to kolejne często występujące zestawienia barw.

 

LANIFICIO DELL’OLIVO – dzianina z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

WEŁNA PONAD WSZYSTKO

 

Wraz z poszukiwaniem przez włoskich producentów objętości i lekkości przędz w ich kolekcjach triumfy święci wysokiej jakości wełna – szczególnie merynos i extrafine oraz kaszmir, mohair i alpaka.

ZEGNA BARUFFA LANE BORGOSESIA – tkaniny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Wełnianym przebojem florenckich targów przędz  PITTI FILATI, prezentujących w lecie 2014 r. kolekcje na sezon jesień-zima 2015-2016,  była przędza „Cashmore”, która powstała przy współpracy producenta ZEGNA BARUFFA  LANE BORGOSESIA linia CHIAVAZZA z producentem BOTTO PAOLA. Ta nadzwyczaj lekka i miękka wełna merynos superfine o grubości Super 180’s, powstająca jedynie w ściśle określonym rejonie Australii zwanym Felix (obszar New South Wales i Victoria), jest cieńsza od luksusowego kaszmiru. Jej produkcja stanowi zaledwie 0,1 % całej australijskiej produkcji wełny a cenne owce, aby chronić je od zanieczyszczenia, „ubierane” są w białe pokrowce. Wełna ta produkowana jest obecnie przez ZEGNA BARUFFA w gatunku „Cashmore Soft”  100% Cashmore NM 2/28 i przez BOTTO PAOLA w gatunkach „Cashmore” 100 % Cashmore NM 2/60-2/80-3/80 i „Tomorrow” 90% Cashmore i 10% kaszmir NM 2/26.

 

Wyrafinowaną propozycją z udziałem wełny producenta BOTTO PAOLA jest przędza „Clivia” NM 36.000, w której to przędzy wełna merynos extrafine miesza się w połowie z jedwabiem.  Producent zaprezentował również nową wersję swej luksusowej kaszmirowo-jedwabnej przędzy „Gold” (70 % kaszmir i 30% jedwab), która w grubości NM 2/52 przystosowana jest idealnie do elektronicznych maszyn dziewiarskich tkających gotową konfekcję bez szwów.

 

LORO PIANA – przędze kaszmirowe i wełniane na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

ZEGNA BARUFFA – LANE BORGOSESIA rozwinął natomiast ofertę swego nieprzemijającego przeboju „Cashwool” i jego ostatnich wersji „Cashwool Supermelange” i „Cashwool Paint”. Zgodnie z obowiązującą powszechnie tendencją poszukiwania objętości, producent ten oferuje również super lekką wełnę merynos „Thyme” NM 1000- NM 3600, produkowaną w/g stworzonej i opatentowanej przez siebie technologii „Air-spun”.

 

Wystawa trendów MADE IN – dzianina wykonana w tkalni MELY,S z przędzy wełnianej, polipropenowej, wiskozowej i jedwabnej na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Często dla dodania wełnie funkcjonalności lub uzyskania spektakularnych efektów, stosowana jest ona z domieszką przędz syntetycznych np. nylonu czy lureksu. Dla przykładu FILLATURA DI POLLONE z Biella produkuje nową wełnę „Luna” z małym dodatkiem dwukolorowego nylonu dla uzyskania efektu Chanel. Producent ACCADEMIA – I GRANDI FILATI ITALIANI/INDUSTRIA ITALIANA FILATI ma w swej ofercie mohair „Cometa” z domieszką połyskującego lurexu oraz mohair „Oro” z dodatkiem paillettes.

 

LINEAPIU – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Bohaterami obowiązującej kolekcji toskańskiego LINEAPIU są luksusowe przędze na bazie alpaki i mohairu. Są wśród nich dwukolorowa alpaka „Fjordo”, efemeryczna alpaka „Noe”, innowacyjny tweed z baby alpaki „Donegal” wzbogacony wiskozowymi guzikami, miękkie futro z alpaki „Manto”, luksusowe futro z alpaki „Glitter” lakierowane złotym, brązowym i srebrnym glitter i objętościowy mohair „Iglu”. Od kilku sezonów LINEAPIU posiada w swej ofercie również bardziej ekonomiczną kolekcję przędz „Filclass”, w której również pojawia się seria fantazyjnych przędz z alpaki i mohairu m.in. „Mini” (wełna i alpaka stretch), „Polo” (alpaka i nylon), „Tibet” i „Eco”(alpaka i surowy len), „Eskimo Unito” ( makro boucle z alpaki), „Puma” (elastyczny mohair) i „Teddy” (futro z moheru).

 

FILPUCCI – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Również toskański FILPUCCI, będący od lat włoskim liderem produkcji luksusowych wiskoz, stawia obecnie na wełnę i jej mixy z wiskozami. Jego bogata oferta 150-ciu przędz podzielona jest na cztery kategorie: przeznaczoną dla segmentu haute couture „Collection”, bardziej demokratyczną kolekcję „Diffusion”, kolekcję przędz hand knitting „Filpucci Tricot Studio” i szczególnie bogatą w sezonie jesienno-zimowym „Woollen Selection”. W tej ostatniej znajdziemy obecnie m.in. nowe kaszmiry „Luxtweed” NM 1/4500 (kaszmir 100%) i „Oversize” NM 1600 (kaszmir 95% i wełna merynos extrafine 5%), kaszmirowo-jedwabną przędzę „Romance” NM 1/17000 (kaszmir 66%, jedwab 31% i wełna merynos extrafine 3%) i kaszmirowo-mohairową przędzę „Kirk” NM 3/13000 (kaszmir 75% i mohair superkid 25%. W samej luksusowej kategorii „Collection” również znajduje się kilka nowych, spektakularnych wełen, jak choćby superlekki i objętościowy boucle „Frozen” NM 1600 (mohair superkid 42%, wełna merynos extrafine 46% i nylon 12 %), niezwykle delikatny i znakomicie nadający się na konfekcje baby czy efemeryczne sieci „Sublime NM 20000 (mohair superkid 60% i jedwab 40%), czy przypominający raczej połyskliwy elastik „Perlage” NM 40000, będący w rzeczywistości najszlachetniejszą wełną z małą domieszką poliestru ( wełna merynos extrafine 905 i poliester 10%).

Historyczny włoski producent przędz kaszmirowych FILATI BIAGIOLI MODESTO proponuje w obowiązującym sezonie kolekcję nowych, ultralekkich kaszmirów, wśród których znalazł się super cienki czysty kaszmir 2/58 i mix kaszmiru i jedwabiu 2/70.

 

BOTTO GIUSEPPE – kaszmiry i wełny merynos na sezon jesień-zima 2015/2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Alpaka jest natomiast bohaterem kilku nowych przędz mediolańskiego IAFIL-INDUSTRIA AMBROSIANA FILATI m.in. spektakularnej, niezwykle cienkiej „Dream Alpaca”.

 

IAFIL – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

BOUCLE 3D

Po latach zapomnienia powrócił triumfalnie do mody boucle i to często w ekstremalnie trójwymiarowej wersji.  Podstawowym surowcem jest wełna lub wełna merynos m.in.. z funkcjonalnym lub dającym lśniące efekty dodatkiem nylonu. Takie są np. nowe przędze „Aria”, „Style” i „Fuoco” producenta FILATURA DI POLLONE z Biella. Boucle jest też najczęściej zestawiane z innymi, kontrastowymi płaszczyznami, z koronkową siatką włącznie.

FILATURA DI POLLONE – przędze „Strallo Pelliccia” (bawełna, kaszmir i nylon) i „Castore Due Big” (bawełna i kaszmir) na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Toskański producent przędz fantazyjnych PINORI produkuje natomiast m.in. wełniane, elastyczne boucle „Prosecco” i elastyczne makro boucle „Flavia” i „Fulvia” z mohairu o efekcie melange. PINORI ma w swej ofercie również niezwykle przestrzenne poliestrowe makro boucle „Bischero”.

TOSCANO – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

PLUSZAKOWE FUTRO

Większość włoskich producentów ma w swej ofercie przędze pozwalające na utkanie dzianin o aspekcie fantazyjnego futra – od krótkowłosego weluru po długowłosy kożuch. Najczęściej stosowanym w tym celu surowcem jest wełna oraz, podobnie jak przy boucle, jej mixy z materiałami syntetycznymi np. nylonem.

 

IGEA – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Fantazyjne futra nie mają niczego wspólnego z naturalnymi, a nawet tradycyjnymi syntetycznymi – swą stylistyką przypominają raczej zabawne, dziecięce pluszaki i wełniane pacynki. Domieszki elastycznych syntetyków nadają tym pseudo futrom efekt drugiej skóry, co potęguje jeszcze ich groteskowy aspekt.

 

FILPUCCI – dzianina z przędz „Pesca” i „Dinamico” na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Toskański FILPUCCI ma w swej ofercie dzianinę przypominającą welur wykonaną z syntetycznej przędzy „Pesca” NM 15000 (nylon 100%) na bazie wiskozy „Dinamico” NM 24000 (wiskoza 67% i poliester stretch 33%) nawet w swej luksusowej linii „Collection”.

 

LORO PIANA – przędze na sezon jesień-zima 2015-2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K.Maciejewska Serra)

 

FAST FASHION

W ostatnich latach nawet produkujący dotychczas jedynie na potrzeby luksusowej klienteli producenci przędz stworzyli swoje drugie linie przeznaczone dla segmentu fast fashion. Należy jednak zaznaczyć, że włoskie przędze ze względu na ich bardzo wysoką jakości, a co za tym idzie i cenę, są stosowane w większości do najlepszych i najdroższych linii producentów fast fashion, nigdy do ekonomicznych linii basic. I tak np. LINEAPIU z wielkim powodzeniem sprzedaje swoją wciąż powiększającą się, bardziej ekonomiczną kolekcję „Filclass” . FILPUCCI  natomiast ma swej ofercie tańszą linie „Diffusion”.

Dla uzyskania bardziej spektakularnego i fantazyjnego efektu, wymaganego przez klientele z wyższej polki segmentu fast fashion, linie te w szerszym zakresie stawiają na miksy materiałów naturalnych z syntetycznymi. Zastosowanie surowców syntetycznych pozwala również w sposób widoczny zmniejszyć koszty produkcji i proponować przędze o dobrym stosunku jakości do ceny, co pozwala włoskim producentom walczyć z turecką i azjatycką konkurencją.

Niektórzy producenci jak np. COFIL, dedykują całą swoją produkcję segmentowi fast fashion. Pracują dla znanych grup takich jak ZARA czy STRADIVSRIUS i posiadają w swej stałej ofercie bardzo szeroki stock service. Jak wyjaśniała mi podczas florenckich targów przędz ich szefowa marketingu, najważniejszym kryterium dla ich klientów jest luksusowy i jak najbardziej pokazowy efekt, jaki można uzyskać przez zastosowanie ich przędz w gotowych wyrobach. W konsekwencji skład przędz jest dla nich czynnikiem drugorzędnym, a nie jak w przypadku słynnych domów mody, które preferują jak największą obecność jak najwyższej jakości naturalnego surowca. Tym samym, pomimo bardzo atrakcyjnego wyglądu, nie odbiegającego od zdecydowanie bardziej luksusowych propozycji, rzadko kiedy w składzie jesienno-zimowych przędz COFIL znajduje się więcej niż 20-30 % wełny jak np. w ich nowych przędzach gdzie obok akrylu jest jedynie 18% („Esagerato”), 26% („Circle”) i 30% („Caos”) . Średnia cena kilograma ich przędz to 10 Euro, podczas gdy włoscy producenci działający w segmencie luksusowym sprzedają swe przędze za średnio 40-50 Euro za kilogram. Bardzo atrakcyjną ofertą tego producenta jest natomiast jego jesienno-zimowa mini kolekcja czystych, fantazyjnych wełen o modnych strukturach m.in. melange, boucle i degrade w cenach od 14 do 18 Euro za kilogram. Jak dowiedziałam się od producenta podczas styczniowej edycji targów PITTI FILATI, linia ta sprzedaje się obecnie bardzo dobrze i proponowana jest również na nowy sezon jesień-zima 2016-2017.

 

ECAFIL BEST – dzianiny z przędz na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

KNIT ART

Pomimo, iż po dwucyfrowych wzrostach w latach poprzednich, przędze hand knitting odnotowują od  2014 r. stopniowy spadek obrotów, to kategoria ta jest nadal w centrum zainteresowania wielu włoskich producentów. Rozszerzyli oni swą ofertę m.in. w nadziei na podbicie nią krajów, w których istnieje silna tradycja produktów hand made.

LINEAPIU – przędze Hand Made z kolekcji Knit Art na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Ponadto w ostatnich sezonach drutowo-szydełkowe kreacje triumfalnie wkroczyły do kolekcji największych światowych domów mody oraz na salony hollywoodzkich VIP-ów , którzy okrzyknęli to hobby jako „New Yoga”, wzbudzając tym samym zapotrzebowanie na luksusowe przędze hand knitting. Na fali tej tendencji, w obowiązującym sezonie jesienno-zimowym toskański producent LINEAPIU debiutuje nową super luksusową kolekcją „Knit Art”, której niezwykła atrakcyjność wzbudza wielki entuzjazm wśród miłośników tego „gatunku” .

LINEAPIU – przędza „Nuvola” z linii Knit Art na sezon jesień-zima 2015/2016; stoisko na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

W kolekcji tej znalazły się m.in. niemal eteryczna wełna z nylonem „Nuvola” NM 2200 (wełna merynos 66% i nylon 34%), miękka i włochata alpaka „Baloo” NM 1800 (alpaka superfine 25%, wełna merynos 9%, akryl 28% i nylon 38%) i lśniąca wełna melange „Graffito” NM 1550 (wełna merynos 49%, nylon i akryl 26%). Od osób odpowiedzialnych za tą linie produktów LINAPIU dowiedziałam się, iż nie są one komercjalizowane pod nazwą firmy, a jedynie na zamówienie modowych potentatów, bądź pod obcą marką np. niemieckiego LANA GROSSA. Podyktowane to jest faktem, iż producent ten współpracujący niemal wyłącznie z największymi domami mody, nie jest zainteresowany kreowaniem swej własnej marki.

W tym sezonie ze swą nową linią hand knitting zadebiutował również mediolański IAFIL – INDUSTRIA AMBROSIANA FILATI dedykując jej aż dziewięć przędz z alpaką – czystą lub w mixach z wełna merynos i nylonem, w celu skonstruowania objętościowych i superlekkich produktów. W ofercie IAFIL znajduje się ponadto kilka tradycyjnych dla tego producenta przędz mieszających bawełnę i kaszmir.

Również luksusowa i innowacyjna, pusta w środku przędza „Play” sprzedawana jest obecnie przez kaszmirowego potentata CARIAGGI.

FILPUCCI – przędza Hand Made „Liebe” z linii Tricot Studio na sezon jesień-zima 2015/2016; stoisko na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Niezwykle bogatą ofertę luksusowych, fantazyjnych przędz hand knitting „Tricot Studio” posiada też w swojej ofercie (również wyłącznie na duże zamówienia) toskański producent FILPUCCI. Takie przędze jak choćby jego utrzymane w odcieniach beży wełniano-syntetyczne super boucle „Liebe” NM 600 (wełna 50%, akryl 45% i nylon 5%), są czystą kwintesencją włoskiego, luksusowego przędzalnictwa. Niczym nieskrępowana fantazja jest natomiast mocną stroną producenta D.I.V.E., dla którego hand knitting stanowi 20% ogólnej produkcji jego przędz. Niektóre jego przędze do ręcznego sztrykowania znajdziemy m.in. w ofercie najbardziej chyba znanego włoskiego producenta wysokogatunkowych przędz hand knitting LANA GATTO.

 

D.I.V.E. – przędze Hand Made z kolekcji jesień-zima 2015-2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Na naszym rodzimym rynku dominują produkty niemieckie i tureckie, choć powoli można i na nim znaleźć wysokogatunkowe włoskie przędze hand knitting jak np. LANA GATTO, którego wyłącznym dystrybutorem na Polskę jest od dwóch lat „Biferno”. Nadal jednak wielu włoskich producentów, posiadających w swej ofercie również przędze hand knitting, nie dystrybuuje ich w Polsce. Jest wśród nich obecny od wielu lat również w Polsce ze swymi fantazyjnymi przędzami toskański MIRELLA FILATI – FILO ROSSO. Ma to niewątpliwie związek z małym zapotrzebowaniem na tą specyficzną kategorię produktów, które zaspokajały do tej pory hobbystyczne włóczki ze średniej półki. Miejmy nadzieje, iż wraz z narodzinami środowiska polskich stylistów dzianin oraz moda na hand made, produkty te znajdą swych oddanych klientów.

 

NEW MILL – przędze na sezon jesień-zima 2015-2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K.Maciejewska Serra)

 

POLACY NA TARGACH PRZĘDZ PITTI FILATI

Letnią edycję PITTI FILATI w roku 2014, na której wystawiane były omawiane powyżej kolekcje przędz na sezon jesień-zima 2015-2016, odwiedziło dwudziestu ośmiu polskich operatorów z branży, podczas gdy dwa lata temu było ich osiemnastu, a trzy lata temu zaledwie ośmiu. Dzięki temu optymistycznemu performance Polska, już po raz drugi znalazła się na liście pierwszych 20 krajów najczęściej odwiedzających te targi, na której od lat królują Niemcy (390 buyer w lipcu 2014 r. ), Wielka Brytania (370 buyer w lipcu 2014 r.), Stany Zjednoczone (254 buyer w lipcu 2014 r.), Francja (237 buyer w lipcu 2014 r.) i Japonia (203 buyer w lipcu 2014 r.).

Florenckie targi, jak zresztą cała włoska branża przędzalnicza, są w coraz szerszym zakresie ukierunkowane na wysokogatunkowe, a wręcz luksusowe przędze, co czyni z nich bezkonkurencyjną na naszym kontynencie witrynę dla wytwórców i handlowców poszukujących najwyższej jakości surowców. Jedną z takich firm jest polska tkalnia „Sun of Gaba” z Ostrowa Wielkopolskiego, której właścicieli, Państwa Gajewskich miałam przyjemność poznać podczas ich wizyty na targach w lipcu 2014 r. w towarzystwie znanego, polskiego agenta wysokogatunkowych włoskich przędzalni Pana Jana Szełemecha z firmy „Omnifil”. W krótkim wywiadzie, jaki zgodzili mi się udzielić potwierdzili, iż włoskie przędze, szczególnie te fantazyjne, nie mają dla nich konkurencji. Dzięki ich stosowaniu są oni w stanie zadowalać gusty polskiej klienteli z najwyższej półki. Jak podkreślali niemałe znaczenie mają tu również kwestie logistyczne gdyż ich profil produkcji wymaga małych i ciągle uaktualnianych partii przędz, których nie jest w stanie zapewnić im ani azjatycka, ani turecka konkurencja.

POLACY na targach PITTI FILATI we Florencji w lipcu 2014 r. – Państwo Gajewscy z SUN OF GABA i Jan Szelemecha z OMNIFIL (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

FEEL THE YARN

Z inicjatywy organizatora targów florenckiego PITTI IMMAGINE i Regionu Toskanii podczas PITTI FILATI od kilku lat odbywa się międzynarodowy konkurs dedykowany absolwentom kursów projektowania dzianin najlepszych, światowych szkół mody. Ta razą ich najzdolniejsi uczniowie mieli za zadanie zaprojektować i wykonać dzianinowe kreacje z przędz kolekcji jesień-zima 2015/16, dostarczonych przez toskańskich producentów wystawiających się na targach (łączna liczba wystawców tej edycji wyniosła 116). Ich kreatywne propozycje utrzymane były w trzech obserwowalnych w prezentowanych propozycjach przędz tendencjach Frost, Stone i Earth.

Konkurs FEEL THE YARN 2014 – dzianinowa kreacja projektu Theresa Brinkmann i Maya Budayeva z Hohschule Niederrhein – Textil und Bekeidungs Technik z wykorzystaniem przędz FILPUCCI i D.I.V.E. na sezon jesień-zima 2015/2016; targi PITTI FILATI we Florencji (Foto: K. Maciejewska Serra)

 

Zwyciężczynią tego unikalnego i prestiżowego konkursu została Matilda Norberg z Royal College of Art, która wykonała swe kreacje interpretujące tendencję Stone z przędz kolekcji jesień – zima  2015/16  INDUSTRIA ITALIANA FILATI. Prace jej i pozostałych osiemnastu uczestników konkursu można było podziwiać na wystawie zorganizowanej w ramach targów.

 

MILLEFILI – przędze na sezon jesień-zima 2015-2016 na targach PITTI FILATI we Florencji (Foto: K.Maciejewska Serra)

Powyższy artykuł jest zmodyfikowaną wersją tekstu jaki ukazał się w roku ubiegłym w magazynie branżowym „Przegląd Włókienniczy” wydawnictwa SIGMA-NOT, z którym od lat współpracuję. Proponowane przeze mnie w tym artykule kolekcje przędz na sezon jesień-zima 2015/2016 zaprezentowane zostały podczas siedemdziesiątej czwartej edycji florenckiego salonu przędz PITTI FILATI, który odbył się w lipcu 2014 r. we Florencji.  

Wszystkich zainteresowanych  trendami we włoskim i światowym przędzalnictwie i dziewiarstwie na nadchodzące sezony zapraszam do lektury kolejnych moich tekstów, które ukazują się w papierowej i elektronicznej wersji „Przeglądu Włókienniczego”  oraz na moim blogu.

 

 

 

 

 

EKSKLUZYWNA MODA DZIECIĘCA na sezon jesień-zima 2015/2016

 

 

W ZIMOWYM KRÓLESTWIE NORDYCKICH WRÓŻEK I ELFÓW

 

Jesienne lasy i skute lodem górskie krajobrazy, wśród którym królują wróżki i elfy rodem z nordyckich baśni w klimatach lat 50-tych i 60-tych, to przewodni motyw dziecięcych kolekcji odzieży, obuwia i akcesoriów na sezon jesień-zima 2015/16.

 

SZYKOWNA BIEL I BEŻ

Moda dziecięca to od zawsze triumf koloru. Tak też jest i w przypadku obecnych, jesienno-zimowych kolekcji. Równocześnie łatwą do zauważenia tendencją jest stonowany mix bieli i beży w zestawieniu ze srebrem lub złotem. Podobne klimaty widoczne są, poza modą z przedziału newborn, również w propozycjach dla starszych dzieci, a nawet teenager. U tych ostatnich słodkie, romantyczne tony współgrają z elementami zapożyczonymi z rockowej wersji stylu sportowego.

 

IL GUFO AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)

 

W wielu luksusowych kolekcjach pojawia się również elegancki, głęboki granat, często w zestawieniu z bielą. Tak modna w sezonie jesień-zima 2014/2015 totalna niemal czerwień obecnie ogranicza się najczęściej do barwnych dodatków. Nadal nieprzemijającym elementem zarówno w modzie dla dziewczynek, jak i chłopców jest klasyczny, szkocki tartan w wersji czerwono-czarnej.
Poza czystymi, klasycznymi barwami, szczególnie w konfekcji bezpośrednio nawiązującej do modnych, dorosłych fasonów, pojawiają się nietypowe dla dziecięcego repertuaru barwy takie jak np. brudny fiolet czy turkus. Ciekawym zestawieniem barw, rodem z obecnie obowiązującej dorosłej mody, jest też musztardowa żółć i elektryczny niebieski. Obie te kontrastujące ze sobą barwy, wraz z klasyczną czerwienią, dominują np. w super eleganckich, koronkowych sukienkach i płaszczykach włoskiego ROCCOBAROCCO.

.
ZIMOWE KWIATY I MOTYLE

Po eksplozji tropików, jaką przeżywaliśmy w sezonie letnim 2015, również jesienią i zimą pojawiają się bogate motywy roślinno – kwiatowe, choć tą razą jest to raczej klasyka, a konkretnie mniej lub bardziej stylizowane róże i motyle. Na przekór zimowej stylistyce występują one na jasnym tle charakterystycznym dla cienkich, letnich, bawełnianych kretonów. Te ostatnie zastąpione są teraz jednak przez szykowne tafty, jedwabie, organzy i koronki jak np. w nowych, luksusowych kolekcjach włoskiego IL GUFO, domu mody ROCCOBAROCCO czy hiszpańskiego GRACI. Poza klasycznym modelem rozkloszowanej, odciętej w pasie sukienki z krótkim, pufkowym rękawkiem, kwiecisto-motylowe inspiracje spotkamy też na spodniach, a nawet pikowanych kurteczkach jak np. u florentczyka ERMANNO SCERVINO.

 

ERMANNO SCERVINO AW 2015-16. Targi mody dziecięcej PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)

 

W nowych, dziewczęcych propozycjach pojawiają się również motywy kwiatowo – roślinne utrzymane w stylistyce i kolorystyce orientu jak np. w Capsule Collection luksusowego PINCO PALLINO (produkującego również dziecięcą linie TRUSSARDI), firmowana przez chińską gwiazdę filmową Zhang Ziyi, bohaterkę słynnych “Wspomnień Gejszy” i “Tygrysa i Smoka”.

 

PINCO PALLINO – Capsule Collection AW 2015/16 firmowana przez chińską gwiazdę filmową Zhang Ziyi. Targi mody dziecięcej PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)

 

Upojnie kolorowe desenie kwiatowe w stylu cygańskiego hippie to od lat wyznacznik producentów mini mody z Hiszpanii – DESIGUAL, BOBOLI i TUC TUC.

 

GRACI  AW 2015/16 – Pokaz „Children’s Fashion From Spain”podczas targów PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)

 

 

Warto wspomnieć, że dla Hiszpanów Włochy są najważniejszym, europejskim rynkiem zbytu a i sami są od lat wiernymi odbiorcami włoskiej mini konfekcji.

 

TUC TUC AW 2015/16 – Pokaz „Children’s Fashion From Spain” podczas targów PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)

 

 

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

.

MARYNARSKI SZYK

Wyraźnie widoczną tendencją są w jesienno-zimowych kolekcjach typowe dla sezonu letniego wszelkiego rodzaju motywy monochromatyczne bądź kolorowych pasków, prążków i geometrycznych zygzaków. Te ostatnie są od zawsze wyznacznikiem dzianinowych kolekcji włoskiego MISSONI, również w wersji mini. Tą razą kolekcja tego domu mody utrzymana jest w modnej stylistyce nordyckiej bajki, z nową interpretacją Czerwonego Kapturka na czele. Marynarskie paski są natomiast od lat domena bawełnianych trykotów francuskiego PETIT BATEAU. Włoskim „specjalistą” od multikolorowych pasków jest również skarpetkowy lider GALLO, od kilku sezonów proponujący również dzianinowa konfekcję dziecięcą. W nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym paski i paseczki znajdziemy nawet w szykownych, luksusowych kolekcjach dziewczęcych włoskiego MISS GRANT, IL GUFO czy FUN&FUN.

.
TRIUMF PLUSZOWEGO KOŻUSZKA

Niemal we wszystkich najważniejszych kolekcjach na obecny sezon zimowy pojawił się „odkurzony” po wielu latach prosty, pluszowy kożuszek– biały, beżowy bądź też super kolorowy. W stylistyce rock jest on oczywiście szary bądź czarny. Tendencję tą najpełniej widać w kolekcji włoskiego IL GUFO, który od kilku sezonów w sposób perfekcyjny obrazuje w swych propozycjach mające obowiązywać w modzie dziecięcej trendy.

 

IL GUFO AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)

 

Zimowe, górskie krajobrazy są motywem przewodnim wielu kolekcji ze wspomnianym IL GUFO na czele.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

 

W tajemniczych, górskich klimatach utrzymane są również m.in. jesienno-zimowe kolekcje KENZO i MISS GRANT.

.

MISS GRANT AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)

MISS GRANT AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)

 

FUTRZANA KAMIZELKA I PONCHO

Alternatywą dla słodkiego, pluszowego kożuszka jest obszerna, futrzana kamizelka oraz grube, najlepiej tartanowe ponczo. Styl ten triumfuje szczególnie w kolekcjach w przedziale teenager np. u debiutującego w obecnym sezonie włoskiego brand fast fashion YCLU’
Warto wspomnieć, iż w wyniku drastycznego odpływu klienteli z Rosji i Ukrainy, wśród europejskich (i włoskich) producentów ekskluzywnej konfekcji dziecięcej znów zapanowała moda na futra ekologiczne, w miejsce tak kochanych przez naszych wschodnich sąsiadów futer naturalnych. Choć większość producentów proponuje najczęściej obie wersje futer m.in. w wykończeniach kurtek i płaszczy, to jednak od preferencji kupujących zależy, które z nich pojawia się ostatecznie w sklepach.

 

BRITISH COLLEGE

Bohaterami nieprzemijającego od wielu lat, szczególnie w chłopięcej modzie stylu college są sportowa kurtka, dżinsy, marynarka i sweter cardigan, mniej lub bardziej klasyczna koszula, krawat a nawet szelki. Buty to sportowe sneakersy lub klasyczne, męskie derby.
Ciekawą wersję klasycznego stylu , rodem z lat 50-tych w wersji dla dziewczynek, ma w swej jesienno-zimowej kolekcji słynny dom mody MARNI. Styl college dla chłopców znakomicie zinterpretował natomiast dom mody ROCCOBAROCCO.
W modnym obecnie wydaniu styl college łączony jest często z bardziej awangardowymi dżinsami o aspekcie vintage i patchwork, a nawet elementami rockowymi, w których królują czerń, metal i agresywna grafika. Łączenie elementów stylów college i rock powszechne jest również w nowej modzie dziewczęcej gdzie np. spotykamy klasyczne elementy college jak np. biała koszula czy sznurowane półbuty w połączeniu z imitującymi czarną skórę spódniczkami, spodniami i kurtkami.
Oba te zdawałoby się skrajne style są często interpretacją modnych modeli dla dorosłych gdzie od wielu sezonów powszechny jest stylistyczny cross over.
I tak w modzie chłopięcej, poza nieśmiertelnym stylem college, dominują fantazyjnie pomieszane elementy stylów total jeans, rock i military – często uzupełniane o dodatki rodem z eleganckiego stylu ceremony.
Jak co roku bardzo wielu producentów interpretuje niezliczone wersje ukochanych przez dzieci (i ich rodziców) dżinsów i zdobionych komiksowymi motywami bluz oraz barwnych, puchowych kurtek w typie bomber w nieprzemijającym stylu streetwear. Szczególnie atrakcyjne kolekcje w modnym klimacie Hipster przygotowały na sezon jesienno-zimowy włoscy producenci SARABANDA i SILVIAN HEACH.

 

MIEJSKA DŻUNGLA

Romantyczna, nordycka stylistyka współgra z modnym już nie tylko wśród starszych, ale i młodszych dzieci, psychodelicznym stylem fantasy. W filmowej stylistyce dark dla najmłodszych pojawiają się takie elementy jak motywy animalier oraz mniej czy bardziej stylizowane czaszki. O popularności tychże motywów świadczy wielki, światowy sukces utrzymanych w stylu psychodelicznego rocka mini kolekcji PHILIPPE PLEIN. Szczególnie chłopięce modele PHILIPPE PLEIN to umiejętne i zabawowe w klimacie połączenie wielu modnych tendencji pod wspólnym, rockowym szyldem.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

 

NAPRZÓD MARSZ

Modne, dziecięce obuwie musi być przede wszystkim wygodne i wytrzymałe. Na dalszy plan przechodzą wiec m.in. dziewczęce balerinki, zastępowane coraz częściej luksusowymi botkami. Te ostatnie zdają się również wypierać bardziej klasyczne, ale i mniej funkcjonalne kozaczki.

W obuwiu chłopięcym natomiast, poza botkami, triumfują wysokie, zimowe sneakersy. Za przykładem dorosłych panów, proponowane są one nawet do eleganckich, chłopięcych stylizacji. Uzupełnieniem zarówno mini garniturów, jak i bardziej sportowych kreacji są też wzorowane na męskich klasyczne, dziurkowane półbuty derby.
W tendencjach tych utrzymane są m.in. jak zawsze trendowe kolekcje ANDREA MONTELPARE, który, poza swymi własnymi liniami AM66, BUMPER i TRADITION jest licencjonowanym producentem luksusowych kolekcji mini obuwia takich stylistów jak ROBERTO CAVALLI, DIESEL, ICE ICEBERG, GF FERRE, JOHN GALLIANO, CESARE PACIOTTI, QUIS QUIS, MI MI SOL i SIMONETTA.

Montelpare tradition AW 2015/19 (Foto: Producent)

Montelpare tradition AW 2015/19 (Foto: Producent)

AM 66 ANDREA MONTELPARE AW 2015/16 (Foto: Producent)

Montelpare tradition AW 2015/19 (Foto: Producent)

AM 66 ANDREA MONTELPARE AW 2015/16 (Foto: Producent)

ANDREA MONTELPARE AW 2015/16 (Foto: Producent)

 

.
NOWOŚCI SEZONU

Tegoroczny sezon jesienno-zimowy jest premierowym dla długo oczekiwanej przez miłośników klasycznego, amerykańskiego stylu „Rider” kolekcji MCS MARLBORO CLASSICS w wersji mini (od 6 miesięcy do 16 lat). Od obecnego sezonu kolekcja produkowana będzie przez jednego z włoskich liderów w produkcji odzieży dziecięcej PRECA BRUMMEL (producenta marek BIMBUS, BRUMS i MEK).

W tym sezonie jesienno-zimowym zadebiutowała również mini kolekcja słynnego, włoskiego domu mody MARNI, której produkcja powierzona została włoskiemu DIESEL (BRAVE KID), produkującemu również, poza własną, dwie inne dziecięce linie na licencji – JOHN GALLIANO i DSQUARED2. Do tej pory MARNI produkował swe mini kolekcje u innego włoskiego producenta mini kolekcji SPAZIO SEI.
Również w obecnym sezonie debiutuje pierwsza mini kolekcja (2-14 lat) włoskiego domu mody CESARE PACIOTTI. Ta nowoczesna, ale i zarazem wyrafinowana, jak przystało na styl CESARE PACIOTTI kolekcja, w której pojawia się m.in. lakierowana alpaka i modny neoprene, stworzona została przez znanego stylistę dziecięcego Stefano Cavalleri (ex PINCO PALLINO i aktualnego stylistę QUIS QUIS).
Florencki dom mody GUCCI, choć nie wystawiał się bezpośrednio na targach, przy ich okazji zaprezentował w swym dedykowanym dziecięcej konfekcji butiku swa nowa kolekcje jesienno-zimowa inspirowana latami 60-tymi w modnym klimacie nordyckim z wyraźnymi odnośnikami do stylistyki military, oczywiście w wydaniu super chic.

 

Ciekawą, nową propozycją z Włoch w przedziale „sell in” (do 15 Euro), jest proponowany od zeszłego sezonu wiosenno-letniego brand YCLU’ . Firmowany jest on przez grupę CASILLO z Kampanii (30 mln Euro rocznego obrotu), która posiada już inne własne brandy mini fast fashion – TO BE TOO, GAIALUNA i RONNIE KAY.

.
KONDYCJA BRANŻY

Obrót włoskiej branży mody dziecięcej w 2014 r. osiągnął 2,6 mld Euro, co stanowiło wzrost o 1,5 % w porównaniu z rokiem 2013. Ten mały, lecz jednak wzrost dał całej branży światełko nadziei, szczególnie ważne w czasach załamania się strategicznego dotychczas dla Włochów rynku rosyjskiego.
W kilka miesięcy Rosja z kwitnącego rynku zbytu stała się dla włoskich producentów niemal ciężarem. Eksport do Rosji i Ukrainy tak ważnego dla całej branży segmentu newborn spadł w 2014 r. o około 30%.
Kryzys ten nie zmienił jednak dalekosiężnych planów niektórych dużych graczy w sektorze luksusowej mody dziecięcej. Jednym z nich była toskańska MONNALISA, która w 2015 r. otwarła swój salon w Saratowie i zainaugurowała dwa własne sklepy w Moskwie. Z rynkiem rosyjskim związane są również jej przedsięwzięcia w sektorze MONNALISA LIVING, które kreują nowe linie luksusowych tekstyliów domowych i mebli. Jej początkiem była zaprezentowana w 2015 r. kolekcja stworzona we współpracy z rosyjską pop artist Ludmiłą Radchenko.

Wielu przezornych, włoskich producentów odwraca jednak swą uwagę od Rosji i skłania się ostatnio z powodzeniem ku swym tradycyjnym partnerom biznesowym takim jak Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Hiszpania czy Stany Zjednoczone. Jednym z nich jest KEYART, który w obecnym sezonie lansuje swą nową linię FIORILE.
Kreatywna twórczyni luksusowej linii MI MI SOL Imelde Bronzieri (ex PINCO PALLINO), spogląda natomiast w stronę Bliskiego Wschodu i Chin (w grudniu 2014 r. zainaugurowała ona swój własny butik w Katarze).

W orbicie zainteresowania włoskich producentów znajdzie się z pewnością również Polska, pozostająca do tej pory wyraźnie w cieniu swych wschodnich sąsiadów. W ostatnim okresie swą ekspansję na polski rynek rozpoczęły dziecięce firmy z przedziału fast fashion – ORIGINAL MARINES, PRECA BRUMMEL i OVIESSE INDUSTRY.

 

TARGI PITTI BIMBO WE FLORENCJI

Choć moda dziecięca, z racji swej powtarzalności, wydawać by się mogła dość monotonna, to najsłynniejsi światowi styliści, ku uciesze dumnych ze swych modnie ubranych pociech rodziców, proponują co sezon, nowe, inspirujące trendy. Ich najpełniejszy przekrój obserwować można na odbywającym się dwa razy do roku we Florencji prestiżowym salonie Mody Dziecięcej PITTI BIMBO. To tam już od 40 lat pojawiają się wszyscy najważniejsi światowi styliści dyktujący modę w wersji mini, czyli w przedziale wiekowym od 0 do 16 lat. We florenckiej, renesansowej Fortecy Medycejskiej, będącej siedziba targów, odbywają się światowe prezentacje i pokazy nowych kolekcji takich domów mody jak VERSACE, FENDI, MOSCHINO, MISSONI, TRUSSARDI, MARNI, KENZO, JEAN PAUL GAULTIER, JOHN GALLIANO czy ROCCOBAROCCO.
W roku ubiegłym po raz pierwszy wystawił się na florenckich targach ekspansywny w swej światowej dystrybucji włoski ORIGINAL MARINES, którego bogata i bardzo atrakcyjna stylistycznie oferta odzieży dziecięcej z przedziału fast fashion od lat podbija włoską klientelę.

Modelka Kristina Pimenowa na stoisku ORIGINAL MARINES podczas targów mody dziecięcej PITTI BIMBO (Foto: Pitti Immagine)

 

 

Na jego florenckim stoisku gościła wtedy m.in. najsłynniejsza aktualnie mini modelka świata, 10-letnia dziś Rosjanka Kristina Pimenowa, która uświetniła również swą prezencją targowy pokaz nowej kolekcji włoskiego FUN&FUN.

 

FUN & FUN  AW 2015/16. Modelka Kristina Pimenowa na pokazie podczas targów mody dziecięcej PITTI BIMBO (Foto: Pitti Immagine)

Wprost z Australii zaprezentowała się w zeszłym roku we Florencji, powstała zaledwie przed sześciu laty, dziewczęca haute couture MISCHKA AOKI. Od kilku sezonów podbija ona serca (i portfele) słynnych mam, wśród których są takie gwiazdy jak Sarah Jessica Parker, Beyoncè, Kim Kardashian i Victoria Beckham. Od zeszłego roku kreacje MISCHKA AOKI, w dużej części powstałe z luksusowych, włoskich tkanin, można podziwiać w jej nowym, mediolańskim show-roomie.

Zeszłoroczne targi PITTI BIMBO były również debiutem ekskluzywnej, dziecięcej linii wyposażenia łazienek PARK AVENUE JUNIOR wyprodukowanej przez toskańskiego lidera w dziedzinie luksusowych sanitariatów BERNI. Funkcjonalna linia mini sanitariatów utrzymana jest w stylu retro rodem z Alicji w Krainie Czarów: niskie, tapicerowane stołeczki, umywalka i wanna w formie gigantycznej filiżanki z kranami w kształcie kaczuszek i gwiazdek. Producent PARK AVENUE gotów jest zaspokoić ponadto indywidualne, najbardziej nawet fantazyjne życzenie małego użytkownika.

 

DISNEJOWSKA KLASYKA NA PITTI BIMBO

Po kilku sezonach przygaśnięcia popularności motywów licencyjnych, szczególnie w mini modzie z najwyższej półki, powracają bohaterowie klasycznych, disnejowskich kreskówek tacy jak Tritti czy Królik Bugs. Ciekawym wydarzeniem zeszłorocznych targów PITTI BIMBO była prezentacja zainicjowanej m.in. przez magazyn „Vogue Bambini” zbiorowej kolekcji o nazwie „Fashion Comics” firmowanej przez znanych stylistów obecnych we Florencji jak MISSONI, ROBERTO CAVALLI, LAURA BIAGIOTTI czy ICEBERG. Tą ekskluzywna, kolorową kolekcję nabyć będzie można do czerwca w słynnym florenckim department store LUISA VIA ROMA, a dochód z jej sprzedaży przekazany zostanie na cel charytatywny wspierający pomoc dzieciom w afrykańskiej Ghanie.

 

Wśród wystawców, poza polskim BARBARAS, pojawiła się po krótkiej przerwie również już wcześniej uczestnicząca w tych targach polska DAGA. Dla zagranicznych wystawców, florenckie targi są kosztowną, lecz trafioną inwestycją umożliwiającą podbicie światowych rynków.

 

Powyższy tekst jest przeredagowaną wersją artykułu, który ukazał się w czasopiśmie handlowców„Branża Dziecięca” Nr 2/2015, dla którego od kilku lat relacjonuje trendy w modzie dziecięcej i młodzieżowej.

WŁOSKA i FRANCUSKA BIELIZNA DAMSKA na sezon jesień-zima 2014/15

 

MAGICZNY ŚWIAT BURLESKI

PARAH AW 2014/15 (FOTO: Producent)

 

Jedwabno-koronkowe push-up i coulotte, gorseciki, paski, podwiązki, koszulki, haleczki i domowe neglige w ironicznym i zabawnym, pozbawionym wulgarnej erotyki stylu burleski to dominujące akcenty w proponowanym na obowiązujący sezon jesienno-zimowy wysokogatunkowym intimo i lingerie.

CHRISTIES AW 2014/15  (FOTO: Producent)

 

 

BIELIZNA MADE IN ITALY W LICZBACH

Włochy są jednym z najważniejszych producentów wysokogatunkowej bielizny na świecie. Pod koniec 2013 roku działało w tym kraju blisko 2000 jej producentów – najwięcej w Lombardii 23% , Apulii 20%, Kampanii 9%, Veneto i Toskanii – 7%. Od trzech lat, m.in. w związku z załamaniem się rynku lokalnego, następuje ciągły wzrost eksportu włoskiej bielizny kosztem zmniejszającego się importu. W pierwszych 10-ciu miesiącach 2013 r. eksport bielizny z Włoch wyniósł 2 252 mln Euro, co stanowiło wzrost o 4,7% w porównaniu z rokiem 2012.

Europa stanowi dla włoskich producentów bielizny najważniejszy rynek zbytu, na którym realizują oni aż 81% swej sprzedaży. Największymi miłośnikami włoskiej bielizny są Francuzi 13,1%, następnie Niemcy 9,8%, Hiszpanie 8,4%, Anglicy 7,5% i Szwajcarzy 5,9%. Do Rosji sprzedawanych jest 6,4% produkcji a do Stanów Zjednoczonych 4,1 %.

FOEMINA AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Przyjętą ostatnio przez produkujących ekskluzywną konfekcję Włochów strategią, i to nie tylko w segmencie bieliźnianym, jest nacisk na Made in Italy. To odróżnia je od znacznie atrakcyjniejszych cenowo bieliźnianych sieciowek takich jak INTIMISSIMI, TEZEENIS czy YAMAMAY, którzy produkują niemal wyłącznie w Azji. Ten sam zresztą trend obserwujemy u producentów z Francji, którzy poza podkreślaniem francuskiej manufaktury swych wyrobów, bardzo konsekwentnie kreują wizerunek charakterystycznego tylko dla nich stylu bielizny. Francuska bielizna jest dla milionów pozaeuropejskich nowobogackich, na których obecnie najwięcej zarabiają francuscy producenci, kwintesencja kobiecości, wyrafinowania i seksapilu.

 

MARJOLAINE AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

EXILIA AW 2014/15
(FOTO: Producent)

 

NOWOCZESNY VINTAGE
Modna obecnie bielizna, definiowana przez samych producentów jako „inteligentna lingerie„, tworzona jest z myślą o wolnych od stylistyki porno romantycznych randkach i o samych kobietach, które pragną się również podobać samym sobie. W nawiązujących do nurtu retro-vintage, ale ekstremalnie funkcjonalnych fasonach, czują się one zarówno seksownie, jak i komfortowo. Komfort, to obok atrakcyjnej stylistyki retro, najważniejsza przesłanka nowych kolekcji.

 

VALERY AW 2014/15
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Nowoczesne przędze i tworzone z nich tkaniny oferują niezbędne w produkcji bielizny maksimum komfortu przy jednoczesnym złudzeniu obcowania z wyrafinowanymi, ręcznie plecionymi i haftowanymi tkaninami vintage. Bohaterami większości ekskluzywnych kolekcji odzieży i to również linii bardziej młodzieżowych, są koronki chantilly, haftowany tiul często z dodatkiem nitek lurexu, elastyczny jedwab crepes di chine i makramowe hafty.

 

WACOAL AW 2014/15
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

RENESANS PUSH-UP

Przechodzący swój modowy renesans model Push-up, obecny teraz we wszystkich niemal kolekcjach, projektowany jest ze szczególnym naciskiem właśnie na komfort i jak najbardziej naturalne formy, również w wersji XXL.

CHRISTIES AW 2014/15
(FOTO: Producent)

 

Rozszerzanie oferty ekskluzywnych linii produktów do tej pory zarezerwowanych dla standardowych wielkości o rozmiary super maxi to niewątpliwie bardzo silny trend ostatnich sezonów, który nie ominął chyba żadnego z producentów wysokiej jakości bielizny. Od proponowanego sezonu zarówno włoscy producenci jak np. PARAH jak i Francuzi np. CHANTELLE – PASSIONATA powszechnie wprowadzają do swojej standardowej oferty miseczki o rozmiarze F.

Ekskluzywny francuski CHANTELLE proponuje natomiast super funkcjonalne, a przy tym ozdobione misternymi haftami biustonosze w rozmiarze H. Równocześnie producenci, którzy już od dawna stawiali na maxi rozmiary, proponują teraz ich znacznie odmłodzone wersje. Dla przykładu popularny i na naszym rynku niemiecki FELINA, który z myślą o podążającej za trendami fashion młodszej części klienteli stworzył linie Un:usual, która proponowana jest do rozmiarów miseczki G-H. Dla ciekawostki wspomnę, iż na florenckim stoisku tego niemieckiego producenta zdradzono mi, iż na naszym rodzimym rynku realizowanych jest obecnie więcej sprzedaży niż we Włoszech czy Francji.

 

LINGERIE COUTURE

Dopracowana w najmniejszych szczegółach konstrukcyjnych i super dekoracyjna bielizna w ekskluzywnym stylu couture to również odpowiedz na lansowana w tym roku przez znanych stylistów modę na jej celowe nie ukrywanie. Wręcz przeciwnie, luksusowa, gipiurowa bielizna proponowana jest nawet czasem w miejsce top-a, a powszechnie widoczna jest w głębokich wycięciach dekoltów i w prześwitach tkanin. Na produkty w duchu couture stawia m.in. obchodzący w tym roku 130 lat istnienia francuski MAISON LEJABY. Jego w całości Made in France linia Couture pozycjonująca się w segmencie Premium znajduje cennych w czasach kryzysu pozaeuropejskich klientów.

 

MAISON LEJABY AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

MAISON LEJABY AW 2014/15, targi IMMAGINE ITALIA we Florencji
(FOTO: K.Maciejewska Serra)

 

Z MĘSKIEJ SZAFY

Częstymi motywami w nowych, jesienno-zimowe kolekcjach bielizny są mniej lub bardziej ewidentne motywy animalier oraz groszki i grochy w czarno-białym i kolorowym wydaniu w zestawieniach z tiulem, satyną i koronką w stylu barokowym. Nowym elementem są natomiast zapożyczone z jedwabnych, męskich krawatów drobne motywy geometryczne. Występują one m.in. w kompletach bielizny młodzieżowej kolekcji CHANTELLE-PASSIONATA.

 

CHANTELLE -PASSIONATA AW 2014/15
(FOTO: K.Maciejewska Serra)

 

 

Męskie akcenty widać również w prowokujących zestawieniach super kobiecych kompletów i gorsetów ze sztywnymi kołnierzykami i mankietami odwołującymi się do stylistyki Marleny Dietrich w jej kultowym filmie „Błękitny Anioł”. Styl ten jest również w pewnym sensie nawiązaniem do modnych od niedawna w całej, damskiej konfekcji lat 80-tych, w których to promowany był wizerunek seksownej, ale dominującej business woman kreatywnie łączącej damskie i męskie elementy garderoby.

 

 

TALIA OSY

Podczas gdy przez wiele minionych lat akcent położony był m.in. na podkreślenie linii nóg, co osiągane było wysoko wyciętymi slipami i coulotte, tak teraz uwaga skierowała się na talię, która jest niekoniecznie najcieńsza, ale umiejętnie ubrana w wyszczuplające optycznie gorsety i paski do pończoch, nabiera pożądanego aspektu osy.

CHRISTIES AW 2014/15
(FOTO: Producent)

 

RETRO-POP

Kultowym elementem niemal wszystkich nowych kolekcji,i to również w popularnym segmencie fast fashion (np. włoska sieciowka bieliźniana TEZENIS), jest body – często utrzymane w kultowym już stylu retro-pop zapoczątkowanym w latach 80-tych przez Madonnę. Zabawna mieszanka elementów sport i gym oraz pop-rock koegzystuje z kobiecymi prześwitami i romantycznymi koronkami.

PARAH AW 2014/15
(FOTO: Producent)

 

Klasyka i nowoczesność to motyw przewodni nowej kolekcji francuskiego CHANTELLE inspirującego się ideą wielokulturowej stylistycznej podroży na trasie Paryż – Szanghaj.

 

W RYTMIE TANGO

Nowe jesienno-zimowe propozycje bielizny utrzymane są w różnorodnych tonacjach kolorystycznych z przewagą zgasłych odcieni śliwki, turkusu, szarości, ciepłego złota i antycznego różu – te stonowane barwy często występują w kontraście z czernią i bielą misternych koronek.
W nowych, jesienno-zimowe kolekcjach, szczególne miejsce zajmuje czerwień zestawiana często z czernią. Nie ma ona już charakteru wyłącznie świątecznego, lecz jest integralnym elementem całosezonowych kolekcji, podobnie zresztą jak wiele utrzymanych w barwach żywej czerwieni kolekcji outdoor zarówno damskich jak i dziewczęcych.

PARAH AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Czerwień obok modnego ciemnego turkusu, śliwki, szarości i czerni jest bohaterem koronkowych kompletów m.in. francuskich MAISON LEJABY i SIMONE PERELE. Klasycznie czerwono-czarne są natomiast sztywne, koronkowe gorsety włoskiego PARAH. Ten ostatni zaprezentował również nowy, gorsetowy model wylansowanej przez siebie w 2001 r. czarnej „klatki” – tą razą jest to lekka, tasiemkowo-tiulowa konstrukcja pełniąca funkcje ciągnącego się optycznie spod biustu, zabudowanego paska do pończoch.

 

PARAH AW 2014/15 (FOTO: Producent)

 

W DOMOWYM ZACISZU

Coraz więcej producentów ekskluzywnej bielizny stawia obecnie na odzież domową, czyli tzw. homewear czy loungwear w wersji chic – halki, narzutki, koszule, piżamy, szale, trykotowe i welurowe bluzy i dresy. W czasach światowego kryzysu konsumpcji, który nie omija również branży bieliźnianej, starają się oni, aby ich propozycje były jak najbardziej uniwersalne i zbliżone do kolekcji outdoorowych np. w letnio-wieczorowym wydaniu.

 

GILSETTE AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

W kolekcjach jesienno-zimowych triumfują szlachetne materiały: jedwabna satyna, koronka i kaszmir oraz wysokiej jakości trykot. Dominującym fasonem jest zwiewna koszula nocna lub baby doll i wykonany z podobnej tkaniny długi szlafrok.

 

ARIANNA AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Te super kobiece elementy odzieży domowej wypierają obecnie, przynajmniej w wersji luksusowej, bardziej funkcjonalną piżamę pozostawiając ja jedynie nastoletniej klienteli.

 

LUNA DI GIORNO AW 2014/15
(FOTO: Producent)

 

 

W segmencie loungwear dyktującymi tendencje liderami są tacy włoscy producenci jak TATA, PEPITA, PIERRE MANTOUX, BACIRUBATI, LUNA DI GIORNO czy LISANZA.

 

LISANZA AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

OSCALITO AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

SAVE THE QUEEN AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Nowością u wielu włoskich producentów ekskluzywnej bielizny, od lat pracujących na najlepszych przędzach i tkaninach oraz mogących się poszczycić wysokim kunsztem krawieckim, są mikro kolekcje odzieży outdoorowej. Linie pret-a-porter obecne już od kilku sezonów u takich producentów jak PARAH czy PIERRE MANTOUX, w proponowanym sezonie jesienno-zimowym  pojawiają się u wielu innych, wśród których są m.in. OSCALITO, VALERY czy CHRISTIES.

 

CHRISTIES AW 2014/14
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Ten ostatni stworzył nawet linię Shape Dress by CHRISTIES, czyli gwarantujące wyszczuplający efekt sukienki w wersji minimal chic zdobione m.in. oryginalnymi kryształkami Swarovski. Te cenne aplikacje są zresztą bohaterem bardzo wielu zarówno włoskich, jak i francuskich kolekcji bielizny proponowanych w ostatnich sezonach.

 

 

 

„Przegląd Włókienniczy” nr 4/2014

 

IMMAGINE ITALIA

Powyższy tekst jest przeredagowaną relacją z 7.edycji targów intimo i lingerie IMMAGINE ITALIA & Co. we Florencji, która odbyła sie w lutym 2014 r. Ukazał się on w nr 4/2014   w czasopiśmie branżowym „Przegląd Włókienniczy” (wydawnictwo SIGMA-NOT) – jako jedynym w Polsce zajmującym się branżą przędzalniczą, tkaninami i gotową konfekcją.

Targi IMMAGINE ITALIA & Co., będące włoskim odpowiednikiem słynnego Salonu Lingerie w Paryżu, tą razą zgromadziły na terenie zabytkowej florenckiej twierdzy Medyceuszy Fortezza da Basso 234 producentów wysokiej jakości bielizny, głównie damskiej z Włoch, Francji i Hiszpanii.
W stolicy takich modowych marek jak Gucci, Roberto Cavalli, Emilio Pucci, Ferragamo czy Ermanno Scervino, prezentowali się najlepsi włoscy producenci bielizny damskiej i dodatków. Byli wśród nich m.in. PARAH, VERDISSIMA, VALERY, PIERRE MANTOUX, BACIRUBATI, RITRATTI, AMBRA, LUNA DI GIORNO, ARTIMAGLIA, COSABELLA, OSCALITO, FOEMINA, EXILIA, LISANZA, TATA, PEPITA, LIONELLA, ARIANNA i SAVE THE QUEEN.
W ramach florenckich targów zorganizowanych zostało kilka atrakcyjnych pokazów intimo i lingerie zarówno włoskich, jak i francuskich producentów, w których z sukcesem debiutowały dwie młodziutkie polskie modelki Joanna Jachimowicz i Irena Maślanka.

 

PARAH AW 2014/14, modelka: Joanna Jachimowicz
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

CHANTELLE – PASSIONATA AW 2014/14, modelka: Joanna Jachimowicz
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

PIERRE MANTOUX AW 2014/14, modelka: Irena Maślanka
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

VALERY AW 2014/14, modelka: Irena Maślanka
(Foto: IMMAGINE ITALIA)

 

Organizatorzy targów zapowiedzieli, iż od bieżącego roku targi te będą one miały dwie edycje – zimową i letnią. Letnia edycja przygotowana została w tym roku we współpracy z prężnie funkcjonującym od lat florenckim salonem beachwear MODA D’AMARE. Kooperacja ta znacznie rozszerzyła potencjał targów IMMAGINE ITALIA & Co. i z pewnością podniesie rangę obu zajmujących się sektorem bieliźniarskim imprez.

 

.
FOTO: IMMAGINE ITALIA (Fotograf Filippo Tomasi), producenci i autorka artykułu.

 

.

Kapelusze Made in Italy BORSALINO SS 2014

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

BEZKRESNA PODRÓŻ

Motywem przewodnim tegorocznej, letniej kolekcji kultowego producenta kapeluszy Made in Italy BORSALINO jest bezkresna podroż. Jej metaforycznym celem jest, jak zresztą w większości propozycji tego producenta, poszukiwanie nieprzemijającej, ale i zarazem aktualnej i dziś luksusowej klasyki, co tą razą udało się BORSALINO w sposób perfekcyjny.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Oszczędne, niemal architektoniczne formy, dyskretne wykończenia w eleganckim stylu vintage oraz chromatyczna oszczędność, czyli czerń, biel i beż, niekiedy tylko z fleszowym dodatkiem koloru, czynią tą kolekcję ponadczasową.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Graficzne efekty uwypuklone są w sposób szczegolny w stricte letnich dziurkowanych modelach klasycznych kapeluszy męskich. Te ostatnie, jak zawsze obowiązkowo ultralekkie, są często dwukolorowe a zdobiące je lniane taśmy mają celowy aspekt vintage. W męskich kolekcjach BORSALINO znajdziemy również perfekcyjne odszyte i wykończone czapki typu maciejówki, które, obok kapeluszy, są obecnie modnym uzupełnieniem szykownego, młodzieżowego look.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

W damskiej kolekcji znajdziemy też kilka klasycznych, wzorowanych na meskich kapeluszy w stylu Panama, które od kilku sezonów z powodzeniem proponowane sa również dla pań. Wszystko wskazuje na to, że trend ten będzie aktualny również w przyszłych sezonach.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Klimat tej stylistycznie jednorodnej kolekcji odzwierciedlają znakomicie zaaranżowane i zrealizowane czarno-białe fotografie, które same w sobie mogłyby stanowić ozdobę niejednej galerii. Z wielką przyjemnością goszczę je również w mojej witrynie.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Przy okazji kilka słów o BORSALINO: początek tej słynnej kapeluszniczej firmy z Mediolanu sięga aż 1857 roku. W ubiegłym stuleciu ich kapelusze rozsławiły takie filmowe sławy jak Humphrey Bogart, Gary Cooper, Antony Quinn, Alain Delon, Robert De Niro, Al Pacino, Robert Redford, Warren Beatty, Paul Newman czy Federico Fellini.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Zakup kapelusza BORSALINO to wydatek od 100 do 400 Euro. W naszej polskiej kulturze kapelusze, jako przeżytek burzuazyjny, zostały dość skutecznie wytępione przez komunę stąd do dziś nie jest łatwo znaleźć je w naszych sklepach. Na szczęście, wraz z reszta swych kosmopolitycznych kolekcji, proponują je obecnie duże sieciowki z H&M i ZARA na czele.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

Aby zafundowac sobie trochę kapeluszniczego luksusu, warto zajrzeć na stronę BORSALINO, zwłaszcza, że jego letnia kolekcja jest tam teraz sprzedawana po obniżonych o 20-30 % cenach, co zważywszy na jej nieprzemijający charakter, może okazać się dobrą inwestycją na przyszłe (i to nie tylko letnie) sezony.

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

BORSALINO SS 2014
(Foto: Producent)

 

 

 

BORSALINO – WOMAN Collection SS 2014

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

.

BORSALINO – MAN Collection SS 2014

 

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

 

.

WŁOSKIE TKANINY DZIANINOWE na sezon JESIEŃ – ZIMA 2014/15

 

LOVE – wystawa tendencji jesień-zima 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: PITTI IMMAGINE)

 

MADE IN LOVE  

Lekkie jak puchowe kołderki, pierzaste jak chmurowe baranki i włochate jak pluszowe misie – tak prezentują się najmodniejsze w nadchodzącym sezonie jesienno -zimowym dzianiny i swetry wykonane z użyciem luksusowych, włoskich przędz.

 

LOVE – wystawa tendencji jesien-zima 2014/15, targi przedz PITTI FILATI we Florencji
(foto: PITTI IMMAGINE))

 

Nowe, wysokogatunkowe włoskie przędze są jak owoc miłości – ciepłe, miękkie, komfortowe, gatunkowo perfekcyjne i wykonane z poszanowaniem szeroko pojętej Natury. W tych trudnych nie tylko dla branży przędzalniczej czasach, są one najlepszym przykładem żywotności, nie mającej sobie równych, włoskiej fantazji i pasji twórczej, u której podstaw leży autentyczna Miłość do piękna. Podziwiając misterne mixy surowców i ich fantastyczne efekty w gotowych próbkach tkanin nie dziwi fakt, iż to właśnie Włosi są od lat dostawcami luksusowych przędz dla największych, światowych domów mody.

 

LANIFICIO DELL’OLIVO AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

DZIANINOWE TRENDY

 

Oto najważniejsze tendencje na sezon jesień-zima 2014/15 wyraźnie akcentowane we wszystkich włoskich kolekcjach:

 

WATA CUKROWA – wysokogatunkowe przędze takie jak cienka wełna merynos lub super modny mohair oraz świetlisty jedwab (czasem z nieznaczną, funkcjonalną domieszką przędz syntetycznych) w kolorach „niemowlęcych” pasteli: jasnych błękitów, róży, fiołków, turkusów i szarości.

 

DROGA MLECZNA – super cienkie, delikatne i czasem niemal koronkowe wełny i kaszmiry w kolorach białym, kremowym i beżowym; drobne desenie i warkocze; lśniące efekty i struktury melanże zestawiane z trójwymiarowymi imitującymi futro.

 

PURPUROWY DESZCZ – luksusowe wełny alpaka, mohair i merynos we wszystkich odcieniach fioletu – od aubergine po bordo; wzbogacone złotym lureksem i efektami imitującymi połyskujące emalie; ekstremalnie lekkie – zarówno w wersjach super cienkich jak i super przestrzennych.

 

MATKA NATURA – wełny (merynos, alpaka i mohair) o nieregularnym aspekcie hand made w kolorach kory, jesiennych liści i leśnej podściółki. Często rozświetlone, trójwymiarowe i wzbogacone o efekty melanże, m.in. dzięki dodatkowi przędz syntetycznych.

 

Z GŁĘBI ZIEMI – wełny (merynos, alpaka i mohair) o nieregularnym aspekcie hand made z silnym akcentem melanż imitującym nieregularność nieobrobionych minerałów z biało-szaro-czarnym granitem na czele i połyskującą gładkość ropy naftowej; srebrno-rdzawe akcenty i mineralne kontrasty matowych i lśniących powierzchni uzyskane m.in. przez dodatek przędz syntetycznych.

 

CYGAŃSKI TABOR – super lekkie wełny (merynos, alpaka i mohair) o nieregularnym aspekcie hand made; ekstremalnie bogatą strukturą i kolorystyką nawiązujące do tradycyjnych, ręcznie tkanych i barwionych tkanin plemion koczowniczych; często w miksach z wyrafinowanym, lśniącym jedwabiem czy rustykalnym lnem i bawełną; patchworkowe, imitujące zamsz i futro sploty oraz desenie rodem z dawnych, bogato zdobionych dywanów i tkanin obiciowych.

 

D.I.V.E. AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

ACCADEMIA – GRANDI FILATI ITALIANI AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

LUKSUSOWY  Hand Knitting

Na fali coraz modniejszego, również wśród hollywoodzkich sław, drutowo-szydełkowego hand knitting coraz więcej producentów luksusowych przędz, powiększa swą ofertę o fantazyjne i zgodne z najnowszymi tendencjami przędze do ręcznego wykonania oraz lny i ich miksy z innymi szlachetnymi surowcami.

Aspekt hand made jest zresztą jedną z czołowych tendencji w lansowanych już od jakiegoś czasu przędzach, również tych do maszynowej obróbki. Najnowsze przędze, dzięki swej ekstremalnej lekkości i puszystej objętości pozwalają na zastosowanie wielopłaszczyznowych, trójwymiarowych splotów, nie do pomyślenia w tradycyjnych, ciężkich swetrach. Dodatek najnowszych przędz syntetycznych uczynił z nich tkaniny zarówno odpowiadające obowiązującym trendom mody, jak i ekstremalnie funkcjonalne w noszeniu.

 

D.I.V.E. AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

 

ZIMOWY POŁYSK

 

Widoczną tendencją nowych, jesienno-zimowych propozycji jest znacznie szersze niż dotychczas wykorzystanie luksusowej, wieczorowej w aspekcie wiskozy, co ma niewątpliwie związek z aktualną modą na dzianinową konfekcję damską. Poszerzone zostały również kolekcje wykorzystujące super cienkie, naturalne wełny, kaszmiry i jedwabie z funkcjonalnym, a zarazem atrakcyjnym wizualnie dodatkiem wysokogatunkowych poliestrów, poliamidów i lurexu.

 

Podobnie jak w obecnych wiosenno-letnich propozycjach, triumfy święci połysk i kontrast. Ten ostatni panuje na wszystkich płaszczyznach – od doboru surowców do przędz, po końcowe zestawienia gotowych tkanin. Lśniące przędze syntetyczne dodawane są natomiast bardzo często do szlachetnego kaszmiru, wełny czy nawet lnu. Wprowadzającym prawdziwie luksusowy połysk dodatkiem jest też modny ostatnio jedwab.

 

W dziedzinie przędz fantazyjnych, w których Włosi nie maja sobie równych, nadal, podobnie jak w poprzednich kilku sezonach, przebojem są przędze z lśniącymi paillettes i przędze łańcuszki w połyskujących, metalicznych kolorach. Szeroko stosowane są również nieregularne barwienia przędz złotą, srebrną i najmodniejszą, rdzawą emalią. Szczególnie spektakularne efekty uzyskuje się zestawiając te bogate zdobienia z powracającym triumfalnie do łask puszystym mohairem.

Podobnie jak latem, również w wersji jesienno-zimowej, powierzchnie o efemerycznym aspekcie bawełnianej tetry i jedwabnego szyfonu współgrają z grubo dzierganymi, ale w rzeczywistości super lekkimi splotami przędz. Gotowe tkaniny prezentują często efekt żakardu, misternej koronki i gipiury modnie kontrastującej z mohairem, boucle i zamszowo-futrzanymi w aspekcie strukturami.

 

MANIFATTURA SESIA AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

MISTER JOE AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

PRZĘDZALNICZE  HITY 

 

Modę na wiskozę w wydaniu jesienno-zimowym wykorzystuje w pełni włoski mistrz w produkcji przędz z jej udziałem FILPUCCI kreując kilka jak zawsze atrakcyjnych, wieczorowych w klimacie przędz. Są wśród nich super cienka 100 % wiskoza „Viscrepe” Nm.30000, „Dress” Nm.24000 – mieszanka wiskozy (44%) z wełną merynos Extrafine (44%) i poliamidem stretch (12%) i „Domino” Nm.6000– mieszanka wiskozy (60%) z mohairem Superkid (22%) i poliamidem (18%). Obok wiskozy i nowoczesnych nylonów, to właśnie modny mohair jest bez wątpienia najciekawszą, nową propozycja tego ekskluzywnego producenta. Mohair Superkid jest jednym ze składników m.in. swetrowej, połyskującej przędzy „Led” Nm.7000 (24%) w bogatym zestawieniu z poliamidem (46%), wiskozą (12%), poliestrem (13%), wełną (4%) i elastanem (1%) czy rustykalnej w stylu przędzy „Country” Nm.2000 (13%) w mieszance z wełną (44%) i poliakrylem (43%).

 

FILPUCCI AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

 

Kilka atrakcyjnych przędz znajdujemy również w produkowanej od dwóch lat przez FILPUCCI, wraz z luksusową linią „Collection” nowej, bardziej ekonomicznej linii „Diffusion”. Nowa linia przeznaczona dla producentów fast fashion z najwyższej polki, obok przędz syntetycznych proponuje również miksy np. „HD” Nm.2500 – 47% poliester, 27% wełna i 26% poliakryl.

 

LINEAPIU AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Jak zawsze w awangardowej czołówce, toskański producent LINEAPIU prezentuje serię super kobiecych przędz dzianinowych z wykorzystaniem m.in. wiskozy. Są wśród nich idealne na seksowne kreacje „Momo” Nm 4000 (48% wiskoza Rayon, 52% poliamid) i „Giselle” Nm.24000 (63% wiskoza Rayon, 37% poliamid). Ku chwale tego luksusowego, włoskiego producenta współpracującego z czterdziestoma najważniejszymi światowymi domami mody, przędza „Giselle” znalazła się w składzie tkaniny, z której znany stylista Zac Posen zaprojektował kreację w odważnym kolorze fuksji dla amerykańskiej First Lady. Elegancka Michelle Obama świętowała w niej swe zeszłoroczne urodziny.

 

LINEAPIU AW 2014/15, przędza GISELLE, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

W nowej kolekcji LINEAPIU nie zabrakło również finezyjnych wełen jak np. „Riso” Nm. 9000 (76% wełna merynos Superfine, 23% poliamid, 1% elastan), „Camelot Melange” Nm. 15000 (58% mohair Superkid, 36% poliamid, 6% wełna), “Felt” Nm.1/19000 (57% wełna merynos, 25% angora, 17% poliamid, 1% elastan) czy „Camissimo” Nm.1800 (50% wełna merynos Extrafine, 32% cammel baby, 18% poliamid).

 

LINEAPIU AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Najsłynniejszy włoski wytwórca przędzy wełnianej ZEGNA BARUFFA – LANE BORGOSESIA (marki BARUFFA, CHIAVAZZA i BOTTO PAOLA), pracujący od lat na potrzeby znanych stylistów, stawia tą razą na kolor. Proponuje swą sztandarową już wełnę merynos Extrafine „Cashwool” w nowej, tęczowej wersji „Cashwool Paint” oraz dedykowanej głównie dzieciom pastelowej wersji „Cashwool Candies” i żywej „Cashwool Smarties”. W jego ofercie znajduje się również „Cashwool” w modnym aspekcie makramowej koronki. Zrozumiałym powodzeniem cieszy się nadal jego powstała dwa lata temu miękka, lśniąca i trwała a przede wszystkim super przepuszczalna wilgoć 100 % technologiczna wełna „Brand New Wool”.

 

ZEGNA BARUFFA – LANE BORGOSESIA AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Od lat królujący w jesienno-zimowych, luksusowych kolekcjach przędz kaszmir na nowo interpretuje jego historyczny, włoski producent LORO PIANA. Na marginesie warto wspomnieć, iż ku zmartwieniu włoskich patriotów, jego własność przeszła niedawno w ręce francuskiego potentata modowego LVMV (kontrolującego już m.in. włoskie domy mody FENDI i GUCCI).

 

LORO PIANA AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

LORO PIANA, podobnie jak konkurent ZEGNA BARUFFA proponuje kolekcje, której najważniejszym bohaterem jest Kolor. Swój klasyczny „Cashmere” o grubości 2/28 występuje teraz w 250-ciu wariantach kolorystycznych, osiągniętych również dzięki nowoczesnym procesom druku. Nową propozycją tego producenta jest natomiast super lekka, przeznaczona na swetry i będąca miksem wełny i kaszmiru przędza „Sauvage”. Podobnie jak w jego ekskluzywnych propozycjach na obecny sezon wiosenno-letnim, również w sezonie jesienno-zimowym nie braknie miksowanego często z kaszmirem modnego jedwabiu. Jest on bohaterem takich przędz jak jak „Wudi” Nm.2/140 (85% jedwab, 15 % kaszmir) czy „Royal” Nm.2/58 (70% kaszmir, 30 % jedwab). Szczególnie unikalnym aspektem wyróżnia się nowa przędza „ Fantasia” na bazie miękkiej bawełny (70%) z domieszką kaszmiru (23%) i nylonu (7%).

 

LORO PIANA AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Znany, włoski producent najwyższej jakości przędz naturalnych CARIAGGI, w swej produkowanej od dwóch lat linii, wyraźnie postawił na znajdujące coraz liczniejszych klientów przędze fantazyjne. Znajdująca się już w zeszłorocznej ofercie fantazyjna przędza „Nuage” (74% kaszmir, 26% jedwab) została wzbogacona o nowe wersje ze lśniącymi paillettes i lureksem. Nowością na nadchodzący sezon jesienno-zimowy tego producenta jest przędza „Wave”, w której, dzięki specyficznemu procesowi obróbki, kaszmir (87%) i jedwab (13%) łączą się w niepowtarzalny efekt druku. Nowatorska jest również jego przędza „Alps”, w której kaszmir (36%), dzięki zastosowaniu domieszki poliamidu (10%) „wychodzi” na powierzchnie jedwabiu (54%) kreując efekt przypominający trójwymiarową, charakteryzującą się głębią kolorów gazę.

 

MILLEFILI AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Kreatywne fantazje przędz znalazły się również w kolekcjach takich czołowych producentów jak MILLEFILI, LANIFICIO DELL’OLIVO, IAFIL, ACCADEMIA – I GRANDI FILATI ITALIANI, D.I.V.E., ILARIA i PINORI.

 

PINORI AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

Dla przykładu toskański producent przędz fantazyjnych PINORI proponuje m.in. nową przędzę „Melody” Nm.500000 będącą miksem wiskozy, mohairu i nylonu. Pozwala ona na uzyskanie eterycznych w aspekcie, przypominających miękką gazę tkanin. Modne, futrzane efekty proponowane są natomiast w jego nylonowych przędzach „Jimmy” i „Tommy”.

 

ILARIA AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

O żywotności włoskiego, wysokogatunkowego przędzalnictwa świadczy przykład nowego, toskańskiego producenta FILITALY – LAB, który w zaledwie 5 lat swego istnienia zdołał zgromadzić oddaną klientelę na swe w min. 50% naturalne, charakteryzujące się rzemieślniczą jakością wyroby. W jego ofercie znajdują się m.in. ekskluzywne, zimowe kaszmiry i mixy alpaki royal baby z jedwabiem oraz bogata gama przędz do obróbki hand made.

FILITALY-LAB  AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: PITTI IMMAGINE)

 

IAFIL AW 2014/15, targi przędz PITTI FILATI we Florencji
(foto: K.Maciejewska Serra)

 

 

 

TARGI PITTI FILATI WE FLORENCJI

Tekst ten stanowi kompendium mojego artykułu, który ukazał się w roku ubiegłym w jedynym polskim czasopiśmie branży tekstylnej „Przegląd Włókienniczy” nr 8/2013, z którym współpracuje od kilku lat. Pierwotny artykuł, który konsultować można w archiwum portalu wydawnictwa SIGMA-NOT, stanowi relację z siedemdziesiątej trzeciej edycji salonu przędz PITTI FILATI we Florencji, który odbył się w lipcu ubiegłego roku 2013 r. Były na nim prezentowane przędze na odległy wówczas sezon jesień -zima 2014/15. Ta unikalna dla branży tekstylnej impreza jest pierwszym, światowym debiutem nowych kolekcji najbardziej prestiżowych producentów przędz, których produkty znajdziemy w gotowych wyrobach największych, światowych domów mody. Przedstawiciele tych ostatnich są stałymi bywalcami targów PITTI FILATI, na których poszukują inspiracji dla swych przyszłych kolekcji.

PRZEGLAD WŁÓKIENNICZY nr 8/2013

 

Zainteresowanych szczegółami kolekcji przędz na odległe sezony wiosna-lato 2015 i jesien -zima 2015/16 zapraszam do lektury nowszych numerów „Przeglądu Włókienniczego” (również w wersji on-line) z moimi bogato ilustrowanymi artykułami na ten i inne tematy związane z włoską branżą tekstylną i modą.