W ZIMOWYM KRÓLESTWIE NORDYCKICH WRÓŻEK I ELFÓW
Jesienne lasy i skute lodem górskie krajobrazy, wśród którym królują wróżki i elfy rodem z nordyckich baśni w klimatach lat 50-tych i 60-tych, to przewodni motyw dziecięcych kolekcji odzieży, obuwia i akcesoriów na sezon jesień-zima 2015/16.
SZYKOWNA BIEL I BEŻ
Moda dziecięca to od zawsze triumf koloru. Tak też jest i w przypadku obecnych, jesienno-zimowych kolekcji. Równocześnie łatwą do zauważenia tendencją jest stonowany mix bieli i beży w zestawieniu ze srebrem lub złotem. Podobne klimaty widoczne są, poza modą z przedziału newborn, również w propozycjach dla starszych dzieci, a nawet teenager. U tych ostatnich słodkie, romantyczne tony współgrają z elementami zapożyczonymi z rockowej wersji stylu sportowego.
IL GUFO AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)
W wielu luksusowych kolekcjach pojawia się również elegancki, głęboki granat, często w zestawieniu z bielą. Tak modna w sezonie jesień-zima 2014/2015 totalna niemal czerwień obecnie ogranicza się najczęściej do barwnych dodatków. Nadal nieprzemijającym elementem zarówno w modzie dla dziewczynek, jak i chłopców jest klasyczny, szkocki tartan w wersji czerwono-czarnej.
Poza czystymi, klasycznymi barwami, szczególnie w konfekcji bezpośrednio nawiązującej do modnych, dorosłych fasonów, pojawiają się nietypowe dla dziecięcego repertuaru barwy takie jak np. brudny fiolet czy turkus. Ciekawym zestawieniem barw, rodem z obecnie obowiązującej dorosłej mody, jest też musztardowa żółć i elektryczny niebieski. Obie te kontrastujące ze sobą barwy, wraz z klasyczną czerwienią, dominują np. w super eleganckich, koronkowych sukienkach i płaszczykach włoskiego ROCCOBAROCCO.
.
ZIMOWE KWIATY I MOTYLE
Po eksplozji tropików, jaką przeżywaliśmy w sezonie letnim 2015, również jesienią i zimą pojawiają się bogate motywy roślinno – kwiatowe, choć tą razą jest to raczej klasyka, a konkretnie mniej lub bardziej stylizowane róże i motyle. Na przekór zimowej stylistyce występują one na jasnym tle charakterystycznym dla cienkich, letnich, bawełnianych kretonów. Te ostatnie zastąpione są teraz jednak przez szykowne tafty, jedwabie, organzy i koronki jak np. w nowych, luksusowych kolekcjach włoskiego IL GUFO, domu mody ROCCOBAROCCO czy hiszpańskiego GRACI. Poza klasycznym modelem rozkloszowanej, odciętej w pasie sukienki z krótkim, pufkowym rękawkiem, kwiecisto-motylowe inspiracje spotkamy też na spodniach, a nawet pikowanych kurteczkach jak np. u florentczyka ERMANNO SCERVINO.
ERMANNO SCERVINO AW 2015-16. Targi mody dziecięcej PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)
W nowych, dziewczęcych propozycjach pojawiają się również motywy kwiatowo – roślinne utrzymane w stylistyce i kolorystyce orientu jak np. w Capsule Collection luksusowego PINCO PALLINO (produkującego również dziecięcą linie TRUSSARDI), firmowana przez chińską gwiazdę filmową Zhang Ziyi, bohaterkę słynnych “Wspomnień Gejszy” i “Tygrysa i Smoka”.
PINCO PALLINO – Capsule Collection AW 2015/16 firmowana przez chińską gwiazdę filmową Zhang Ziyi. Targi mody dziecięcej PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)
Upojnie kolorowe desenie kwiatowe w stylu cygańskiego hippie to od lat wyznacznik producentów mini mody z Hiszpanii – DESIGUAL, BOBOLI i TUC TUC.
GRACI AW 2015/16 – Pokaz „Children’s Fashion From Spain”podczas targów PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)
Warto wspomnieć, że dla Hiszpanów Włochy są najważniejszym, europejskim rynkiem zbytu a i sami są od lat wiernymi odbiorcami włoskiej mini konfekcji.
TUC TUC AW 2015/16 – Pokaz „Children’s Fashion From Spain” podczas targów PITTI BIMBO we Florencji (Foto: Pitti Immagine)
.
MARYNARSKI SZYK
Wyraźnie widoczną tendencją są w jesienno-zimowych kolekcjach typowe dla sezonu letniego wszelkiego rodzaju motywy monochromatyczne bądź kolorowych pasków, prążków i geometrycznych zygzaków. Te ostatnie są od zawsze wyznacznikiem dzianinowych kolekcji włoskiego MISSONI, również w wersji mini. Tą razą kolekcja tego domu mody utrzymana jest w modnej stylistyce nordyckiej bajki, z nową interpretacją Czerwonego Kapturka na czele. Marynarskie paski są natomiast od lat domena bawełnianych trykotów francuskiego PETIT BATEAU. Włoskim „specjalistą” od multikolorowych pasków jest również skarpetkowy lider GALLO, od kilku sezonów proponujący również dzianinowa konfekcję dziecięcą. W nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym paski i paseczki znajdziemy nawet w szykownych, luksusowych kolekcjach dziewczęcych włoskiego MISS GRANT, IL GUFO czy FUN&FUN.
.
TRIUMF PLUSZOWEGO KOŻUSZKA
Niemal we wszystkich najważniejszych kolekcjach na obecny sezon zimowy pojawił się „odkurzony” po wielu latach prosty, pluszowy kożuszek– biały, beżowy bądź też super kolorowy. W stylistyce rock jest on oczywiście szary bądź czarny. Tendencję tą najpełniej widać w kolekcji włoskiego IL GUFO, który od kilku sezonów w sposób perfekcyjny obrazuje w swych propozycjach mające obowiązywać w modzie dziecięcej trendy.
IL GUFO AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)
Zimowe, górskie krajobrazy są motywem przewodnim wielu kolekcji ze wspomnianym IL GUFO na czele.
W tajemniczych, górskich klimatach utrzymane są również m.in. jesienno-zimowe kolekcje KENZO i MISS GRANT.
.
MISS GRANT AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)
MISS GRANT AW 2015/16 (Foto: Pitti Immagine)
FUTRZANA KAMIZELKA I PONCHO
Alternatywą dla słodkiego, pluszowego kożuszka jest obszerna, futrzana kamizelka oraz grube, najlepiej tartanowe ponczo. Styl ten triumfuje szczególnie w kolekcjach w przedziale teenager np. u debiutującego w obecnym sezonie włoskiego brand fast fashion YCLU’
Warto wspomnieć, iż w wyniku drastycznego odpływu klienteli z Rosji i Ukrainy, wśród europejskich (i włoskich) producentów ekskluzywnej konfekcji dziecięcej znów zapanowała moda na futra ekologiczne, w miejsce tak kochanych przez naszych wschodnich sąsiadów futer naturalnych. Choć większość producentów proponuje najczęściej obie wersje futer m.in. w wykończeniach kurtek i płaszczy, to jednak od preferencji kupujących zależy, które z nich pojawia się ostatecznie w sklepach.
BRITISH COLLEGE
Bohaterami nieprzemijającego od wielu lat, szczególnie w chłopięcej modzie stylu college są sportowa kurtka, dżinsy, marynarka i sweter cardigan, mniej lub bardziej klasyczna koszula, krawat a nawet szelki. Buty to sportowe sneakersy lub klasyczne, męskie derby.
Ciekawą wersję klasycznego stylu , rodem z lat 50-tych w wersji dla dziewczynek, ma w swej jesienno-zimowej kolekcji słynny dom mody MARNI. Styl college dla chłopców znakomicie zinterpretował natomiast dom mody ROCCOBAROCCO.
W modnym obecnie wydaniu styl college łączony jest często z bardziej awangardowymi dżinsami o aspekcie vintage i patchwork, a nawet elementami rockowymi, w których królują czerń, metal i agresywna grafika. Łączenie elementów stylów college i rock powszechne jest również w nowej modzie dziewczęcej gdzie np. spotykamy klasyczne elementy college jak np. biała koszula czy sznurowane półbuty w połączeniu z imitującymi czarną skórę spódniczkami, spodniami i kurtkami.
Oba te zdawałoby się skrajne style są często interpretacją modnych modeli dla dorosłych gdzie od wielu sezonów powszechny jest stylistyczny cross over.
I tak w modzie chłopięcej, poza nieśmiertelnym stylem college, dominują fantazyjnie pomieszane elementy stylów total jeans, rock i military – często uzupełniane o dodatki rodem z eleganckiego stylu ceremony.
Jak co roku bardzo wielu producentów interpretuje niezliczone wersje ukochanych przez dzieci (i ich rodziców) dżinsów i zdobionych komiksowymi motywami bluz oraz barwnych, puchowych kurtek w typie bomber w nieprzemijającym stylu streetwear. Szczególnie atrakcyjne kolekcje w modnym klimacie Hipster przygotowały na sezon jesienno-zimowy włoscy producenci SARABANDA i SILVIAN HEACH.
MIEJSKA DŻUNGLA
Romantyczna, nordycka stylistyka współgra z modnym już nie tylko wśród starszych, ale i młodszych dzieci, psychodelicznym stylem fantasy. W filmowej stylistyce dark dla najmłodszych pojawiają się takie elementy jak motywy animalier oraz mniej czy bardziej stylizowane czaszki. O popularności tychże motywów świadczy wielki, światowy sukces utrzymanych w stylu psychodelicznego rocka mini kolekcji PHILIPPE PLEIN. Szczególnie chłopięce modele PHILIPPE PLEIN to umiejętne i zabawowe w klimacie połączenie wielu modnych tendencji pod wspólnym, rockowym szyldem.
NAPRZÓD MARSZ
Modne, dziecięce obuwie musi być przede wszystkim wygodne i wytrzymałe. Na dalszy plan przechodzą wiec m.in. dziewczęce balerinki, zastępowane coraz częściej luksusowymi botkami. Te ostatnie zdają się również wypierać bardziej klasyczne, ale i mniej funkcjonalne kozaczki.
W obuwiu chłopięcym natomiast, poza botkami, triumfują wysokie, zimowe sneakersy. Za przykładem dorosłych panów, proponowane są one nawet do eleganckich, chłopięcych stylizacji. Uzupełnieniem zarówno mini garniturów, jak i bardziej sportowych kreacji są też wzorowane na męskich klasyczne, dziurkowane półbuty derby.
W tendencjach tych utrzymane są m.in. jak zawsze trendowe kolekcje ANDREA MONTELPARE, który, poza swymi własnymi liniami AM66, BUMPER i TRADITION jest licencjonowanym producentem luksusowych kolekcji mini obuwia takich stylistów jak ROBERTO CAVALLI, DIESEL, ICE ICEBERG, GF FERRE, JOHN GALLIANO, CESARE PACIOTTI, QUIS QUIS, MI MI SOL i SIMONETTA.
.
NOWOŚCI SEZONU
Tegoroczny sezon jesienno-zimowy jest premierowym dla długo oczekiwanej przez miłośników klasycznego, amerykańskiego stylu „Rider” kolekcji MCS MARLBORO CLASSICS w wersji mini (od 6 miesięcy do 16 lat). Od obecnego sezonu kolekcja produkowana będzie przez jednego z włoskich liderów w produkcji odzieży dziecięcej PRECA BRUMMEL (producenta marek BIMBUS, BRUMS i MEK).
W tym sezonie jesienno-zimowym zadebiutowała również mini kolekcja słynnego, włoskiego domu mody MARNI, której produkcja powierzona została włoskiemu DIESEL (BRAVE KID), produkującemu również, poza własną, dwie inne dziecięce linie na licencji – JOHN GALLIANO i DSQUARED2. Do tej pory MARNI produkował swe mini kolekcje u innego włoskiego producenta mini kolekcji SPAZIO SEI.
Również w obecnym sezonie debiutuje pierwsza mini kolekcja (2-14 lat) włoskiego domu mody CESARE PACIOTTI. Ta nowoczesna, ale i zarazem wyrafinowana, jak przystało na styl CESARE PACIOTTI kolekcja, w której pojawia się m.in. lakierowana alpaka i modny neoprene, stworzona została przez znanego stylistę dziecięcego Stefano Cavalleri (ex PINCO PALLINO i aktualnego stylistę QUIS QUIS).
Florencki dom mody GUCCI, choć nie wystawiał się bezpośrednio na targach, przy ich okazji zaprezentował w swym dedykowanym dziecięcej konfekcji butiku swa nowa kolekcje jesienno-zimowa inspirowana latami 60-tymi w modnym klimacie nordyckim z wyraźnymi odnośnikami do stylistyki military, oczywiście w wydaniu super chic.
Ciekawą, nową propozycją z Włoch w przedziale „sell in” (do 15 Euro), jest proponowany od zeszłego sezonu wiosenno-letniego brand YCLU’ . Firmowany jest on przez grupę CASILLO z Kampanii (30 mln Euro rocznego obrotu), która posiada już inne własne brandy mini fast fashion – TO BE TOO, GAIALUNA i RONNIE KAY.
.
KONDYCJA BRANŻY
Obrót włoskiej branży mody dziecięcej w 2014 r. osiągnął 2,6 mld Euro, co stanowiło wzrost o 1,5 % w porównaniu z rokiem 2013. Ten mały, lecz jednak wzrost dał całej branży światełko nadziei, szczególnie ważne w czasach załamania się strategicznego dotychczas dla Włochów rynku rosyjskiego.
W kilka miesięcy Rosja z kwitnącego rynku zbytu stała się dla włoskich producentów niemal ciężarem. Eksport do Rosji i Ukrainy tak ważnego dla całej branży segmentu newborn spadł w 2014 r. o około 30%.
Kryzys ten nie zmienił jednak dalekosiężnych planów niektórych dużych graczy w sektorze luksusowej mody dziecięcej. Jednym z nich była toskańska MONNALISA, która w 2015 r. otwarła swój salon w Saratowie i zainaugurowała dwa własne sklepy w Moskwie. Z rynkiem rosyjskim związane są również jej przedsięwzięcia w sektorze MONNALISA LIVING, które kreują nowe linie luksusowych tekstyliów domowych i mebli. Jej początkiem była zaprezentowana w 2015 r. kolekcja stworzona we współpracy z rosyjską pop artist Ludmiłą Radchenko.
Wielu przezornych, włoskich producentów odwraca jednak swą uwagę od Rosji i skłania się ostatnio z powodzeniem ku swym tradycyjnym partnerom biznesowym takim jak Niemcy, Wielka Brytania, Belgia, Hiszpania czy Stany Zjednoczone. Jednym z nich jest KEYART, który w obecnym sezonie lansuje swą nową linię FIORILE.
Kreatywna twórczyni luksusowej linii MI MI SOL Imelde Bronzieri (ex PINCO PALLINO), spogląda natomiast w stronę Bliskiego Wschodu i Chin (w grudniu 2014 r. zainaugurowała ona swój własny butik w Katarze).
W orbicie zainteresowania włoskich producentów znajdzie się z pewnością również Polska, pozostająca do tej pory wyraźnie w cieniu swych wschodnich sąsiadów. W ostatnim okresie swą ekspansję na polski rynek rozpoczęły dziecięce firmy z przedziału fast fashion – ORIGINAL MARINES, PRECA BRUMMEL i OVIESSE INDUSTRY.
TARGI PITTI BIMBO WE FLORENCJI
Choć moda dziecięca, z racji swej powtarzalności, wydawać by się mogła dość monotonna, to najsłynniejsi światowi styliści, ku uciesze dumnych ze swych modnie ubranych pociech rodziców, proponują co sezon, nowe, inspirujące trendy. Ich najpełniejszy przekrój obserwować można na odbywającym się dwa razy do roku we Florencji prestiżowym salonie Mody Dziecięcej PITTI BIMBO. To tam już od 40 lat pojawiają się wszyscy najważniejsi światowi styliści dyktujący modę w wersji mini, czyli w przedziale wiekowym od 0 do 16 lat. We florenckiej, renesansowej Fortecy Medycejskiej, będącej siedziba targów, odbywają się światowe prezentacje i pokazy nowych kolekcji takich domów mody jak VERSACE, FENDI, MOSCHINO, MISSONI, TRUSSARDI, MARNI, KENZO, JEAN PAUL GAULTIER, JOHN GALLIANO czy ROCCOBAROCCO.
W roku ubiegłym po raz pierwszy wystawił się na florenckich targach ekspansywny w swej światowej dystrybucji włoski ORIGINAL MARINES, którego bogata i bardzo atrakcyjna stylistycznie oferta odzieży dziecięcej z przedziału fast fashion od lat podbija włoską klientelę.
Modelka Kristina Pimenowa na stoisku ORIGINAL MARINES podczas targów mody dziecięcej PITTI BIMBO (Foto: Pitti Immagine)
Na jego florenckim stoisku gościła wtedy m.in. najsłynniejsza aktualnie mini modelka świata, 10-letnia dziś Rosjanka Kristina Pimenowa, która uświetniła również swą prezencją targowy pokaz nowej kolekcji włoskiego FUN&FUN.
FUN & FUN AW 2015/16. Modelka Kristina Pimenowa na pokazie podczas targów mody dziecięcej PITTI BIMBO (Foto: Pitti Immagine)
Wprost z Australii zaprezentowała się w zeszłym roku we Florencji, powstała zaledwie przed sześciu laty, dziewczęca haute couture MISCHKA AOKI. Od kilku sezonów podbija ona serca (i portfele) słynnych mam, wśród których są takie gwiazdy jak Sarah Jessica Parker, Beyoncè, Kim Kardashian i Victoria Beckham. Od zeszłego roku kreacje MISCHKA AOKI, w dużej części powstałe z luksusowych, włoskich tkanin, można podziwiać w jej nowym, mediolańskim show-roomie.
Zeszłoroczne targi PITTI BIMBO były również debiutem ekskluzywnej, dziecięcej linii wyposażenia łazienek PARK AVENUE JUNIOR wyprodukowanej przez toskańskiego lidera w dziedzinie luksusowych sanitariatów BERNI. Funkcjonalna linia mini sanitariatów utrzymana jest w stylu retro rodem z Alicji w Krainie Czarów: niskie, tapicerowane stołeczki, umywalka i wanna w formie gigantycznej filiżanki z kranami w kształcie kaczuszek i gwiazdek. Producent PARK AVENUE gotów jest zaspokoić ponadto indywidualne, najbardziej nawet fantazyjne życzenie małego użytkownika.
DISNEJOWSKA KLASYKA NA PITTI BIMBO
Po kilku sezonach przygaśnięcia popularności motywów licencyjnych, szczególnie w mini modzie z najwyższej półki, powracają bohaterowie klasycznych, disnejowskich kreskówek tacy jak Tritti czy Królik Bugs. Ciekawym wydarzeniem zeszłorocznych targów PITTI BIMBO była prezentacja zainicjowanej m.in. przez magazyn „Vogue Bambini” zbiorowej kolekcji o nazwie „Fashion Comics” firmowanej przez znanych stylistów obecnych we Florencji jak MISSONI, ROBERTO CAVALLI, LAURA BIAGIOTTI czy ICEBERG. Tą ekskluzywna, kolorową kolekcję nabyć będzie można do czerwca w słynnym florenckim department store LUISA VIA ROMA, a dochód z jej sprzedaży przekazany zostanie na cel charytatywny wspierający pomoc dzieciom w afrykańskiej Ghanie.
Wśród wystawców, poza polskim BARBARAS, pojawiła się po krótkiej przerwie również już wcześniej uczestnicząca w tych targach polska DAGA. Dla zagranicznych wystawców, florenckie targi są kosztowną, lecz trafioną inwestycją umożliwiającą podbicie światowych rynków.
Powyższy tekst jest przeredagowaną wersją artykułu, który ukazał się w czasopiśmie handlowców„Branża Dziecięca” Nr 2/2015, dla którego od kilku lat relacjonuje trendy w modzie dziecięcej i młodzieżowej.
LUXITALY FASHION - blog dziennikarski 