GAMBERO ROSSO czyli włoska CZERWONA KREWETKA w Warszawie – VINI D’ITALIA TOUR 2014/2015

 

27 LISTOPADA 2014 FORT SOKOLNICKIEGO – WARSZAWA

GAMBERO ROSSO w Warszawie - Ewa Wielezynska  MAGAZYN WINO i Giuseppe Carrus GAMBERO ROSSO  (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego – Ewa Wielezynska MAGAZYN WINO i Giuseppe Carrus GAMBERO ROSSO
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

Pod koniec listopada, już po raz kolejny, zawitał do Warszawy  światowy Tour włoskiego imperium enogastronomicznego GAMBERO ROSSO promujący m.in. swój nowy przewodnik „Vini d’Italia 2015”. Tą razą  CZERWONA KREWETKA przywiozła  do Warszawy  w sumie aż 27 włoskich producentów win, spośród których 14 nie posiada jeszcze swych polskich dystrybutorów. Ich wybranych win mieliśmy okazje degustować, wraz z samymi producentami i/lub ich polskimi importerami, na otwartej dla przedstawicieli branży degustacji.

 

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

Na degustacji komentowanej, przygotowanej i prowadzonej przez Giuseppe Carrusa z GAMBERO ROSSO i Ewę Wieleżynską z MAGAZYN-u WINO pojawiło się natomiast 15 win z przewodnika „Vini d’Italia 2015” GAMBERO ROSSO. Choć, jak zarzucało wielu przybyłych na spotkanie gości, nie były to najlepsze czyli „3-kieliszkowe”wina przewodnika, , to jednak ich świadomy wybór, firmowany przez Giuseppe Carrusa, umożliwił nam ciekawy przegląd dobrej jakości włoskiego winiarstwa, pokazując jego unikalne w skali świata zróżnicowanie i charakter wychodzący naprzeciw wielu, często zgoła odmiennym gustom.

 

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

W kolejności serwowania mieliśmy okazje degustować:

  1. Asolo Extra Dry Bollicine di Prosecco, SERAFINI&VIDOTTO. Te dobrej jakości “bąbelki” z kategorii Prosecco, pochodzące od jednego z historycznych producentów z rejonu Asolo, posiadającego ok. 20 ha winnic, są jak przystało na tamtejsze wina spumante delikatnie kwiatowe, lekko mineralne i dość strukturalne. Dotychczas nie importowane.
  2. Asolo Brut, GIUSTI WINE. Te szczególnie mile zgromadzonym na degustacji polskim „podniebieniom”, zdecydowanie wytrawne, musujące Prosecco jest lekkie, kwiatowo-owocowe i dość uniwersalne w smaku. Dotychczas nie importowane.
  3. Franciacorta Brut Nature 2010, BARONE PIZZINI. To klasyczne w smaku Franciacorta, produkowane jak przewiduje ta młoda na enologicznej mapie Włoch apelacja, kosztowna metoda szampańska to dość udany blend Chardonnay 70% i Pinot Nero 30% Jego producent nagrodzony został specjalnym wyróżnieniem GAMBERO ROSSO za swoja prace w/g zasad tzw. bioarchitektury. Dotychczas nie importowane.
  4. Franciacorta Brut Rose Millesimato 2009, F.LLI BERLUCCHI – Azienda Agricola Fratelli Berlucchi. Atrakcyjne, pochodzące od jednego z najbardziej tradycyjnych producentów rejonu Franciacorta i proponowane w modnej ostatnio wersji Rose wino charakteryzuje się pięknym i długim perlage, jest dyskretnie aromatyczne, pełne w ustach i długie. To delikatnie słodkawe, „świąteczne” w klimacie wino to kupaż Chardonnay 50% i Pinot Nero (30% winifikowane na wino różowe i 20% winifikowane na wino białe). Importer Kondrat Wina Wybrane.
  5. Gambellara Classico “La Bocara” 2013, CAVAZZA. To przyjemne, białe wino z apelacji Gambellara z Rejonu Veneto, powstające w historycznej winiarni rejonu posiadającej dziś 150 ha winnic i produkującej głównie wina czerwone typu bordeaux ma, jak przystało na „rodzącą się” na osadzie przez okres 3 miesięcy Garganega, intensywny, charakterystyczny aromat, jest tłuste i dość opulentne w smaku. Dotychczas nie importowane.
  6. Soave Classico Monte Fiorentine 2013, CA’RUGATE. To dość nieszablonowe w aromacie i smaku białe Soave to jedyne oferowane podczas tej degustacji zdobywca 3 kieliszków Gambero Rosso. Choć osobiście nie przepadam za tego rodzaju winami, których smak określany jest często jako „rude” (wł.), czyli wiejsko-autentyczny, to znając specyficzny gust i metody pracy włoskich arbitrów, nie dziwi mnie przyznane mu wysokie wyróżnienie. Dotychczas nie importowane.
  7. COF Friulano “Myo” 2013, ZORZETTIG – Zorzettig Vini. Charakterystyczne i znakomicie oddające „słodko – kwaśny” charakter szczepu Friulano białe wino z historycznego dla friulanskiego winiarstwa rejonu Colli Orientali.  Ziolowo – trawiaste aromaty współgrają w nim z delikatna słodyczą smaku, co daje temu winu wzorowa wręcz harmonie, uzyskiwana jedynie w dobrej jakości białych Friulano. Dotychczas nie importowane.
  8. Falanghina del Sannio “Janare” 2013, LA GUARDIENSE. Miękkie, gładkie i wysoko alkoholowe, jak przystało na dobra Falanghine białe wino pochodzące od jednego z najważniejszych producentów północnego Benevento. Dotychczas nie importowane.
  9. A.A. Gewurztraminer Brenntal Riserva 2012, CANTINA PRODUTTORI CORTACCIA. Ten intensywnie aromatyczny i lekko słodkawy w smaku Gewurztraminer z rejonu Górnej Adygi, ze względu na swój zdecydowanie skomponowany charakter, niestety nie przypadł mi do gustu, choć na jego obronę mogę wytypować go jako dość ciekawe wino „kuchenne”
  10. Ovada “Il Convivio” 2012, GAGGINO. To bardzo klasyczne i przyjemne Dolcetto to, jak przystało na ta apelacje, aromatyczna i smakowa kwintesencja świeżej wiśni z lekko migdałowym finałem. Jego atutami są tez świeżość, lekkość i ograniczona kwasowość. „Pijalność” win to zresztą myśl przewodnia producenta Gaggino. Importer Smile Polska.
  11. Morellino di Scansano 2012, MONTECIVOLI – Montecivoli. To aromatyczne, przyjemne w smaku i wysokoalkoholowe (14,5 % Alk.) Morellino di Scansano z rejonu toskańskiej Maremmy, powstaje w gospodarstwie pracującym w myśl idei równowagi ekosystemu. Dotychczas nie importowane.
  12. Chianti Classico Riserva “Cosmus” 2011, PIANDACCOLI. Dobre toskańskie Chianti Classico ze 100-procentowego szczepu Sangiovese z wykorzystaniem aż 11 jego renesansowych klonów. Młoda, 7-hektarowa winiarnia Piandaccoli to bardzo kosztowne przedsięwzięcie historyka i znanego przedsiębiorcy w branży przędzalniczej Gian Paolo Bruni, który w swej posiadłości winiarskiej prowadzonej pod okiem znanego włoskiego enologa Pagli, eksperymentuje również z innymi lokalnymi odmianami winogron jak Pugnitello, Foglia Tonda, Mammolo, Colorino i Barsaglina. Jak zapewnia właściciel, jego winnice uprawiane są bez użycia środków ochrony roślin, a naturalnym sprzymierzeńcem winorośli są żyjące wśród nich kolonie nietoperzy. Do degustacji w Warszawie zaproponowany nam został aktualny, trudny dla win Chianti rocznik 2011, choć sprzedany już rocznik 2010 tego wina, który mieliśmy okazje degustować później na stoisku producenta, był zdecydowanie bardziej złożony. Importer Krople Wina.
GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego; Gian Paolo Bruni z winnicy PIANDACCOLI, sales manager Tiziana Mazzetti i  Piotr Chelchowski z Krople Wina.

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego; Gian Paolo Bruni z winnicy PIANDACCOLI, sales manager Tiziana Mazzetti i Piotr Chełchowski  z Krople Wina.

 

13. Montepulciano d’Abruzzo 2012 2012, TENUTE BARONE DI VALFORTE. To wino o ciekawym, świeżym i owocowym aromacie, ale znikomej strukturze i finale było najsłabszym spośród win czerwonych tej degustacji. Dotychczas nie importowane.

14. Negroamaro “Le Pitre” 2012 2012, MOTTURA VINI DEL SALENTO – Mottura Vini del Salento. To powstające w 200-hektarowej winiarni, bardzo przyjemne i charakterystyczne apulijskie, czerwone Negroamaro. Dotychczas nie importowane.

15. Alghero “Marchese di Villamarina” 2009, TENUTA SELLA&MOSCA. Sztandarowy już, 100-procentowy sardyński Cabernet Sauvignon powstający w 550-hektarowej posiadłości wykupionej przed kilku lat przez grupę Campari to przed kilku lat zdobywca 3 kieliszków GAMBERO ROSSO. Importerzy: WineAvenue i Ambra.

 

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego - Ewa Wielezynska  MAGAZYN WINO i Giuseppe Carrus GAMBERO ROSSO  (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego – Ewa Wielezynska MAGAZYN WINO i Giuseppe Carrus GAMBERO ROSSO
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

Na otwartej dla branży degustacji przyjemnie było mi  spotkać dobrych znajomych z toskańskiej TENUTA SETTE PONTI, której wina prezentowałam po raz pierwszy w Polsce w warszawskiej restauracji CONCEPT na Krakowskim Przedmieściu w maju 2013 r. wraz z pięcioma innymi producentami wloskich wysokogatunkowych win. Obecnie wina tego producenta dystrybuowane są w Polsce przez dwóch importerów – WineAvenue i Alma. Będąca własnością przemysłowca i wielkiego miłośnika win Antonio Morettiego TENUTA SETTE PONTI ma dwie winiarnie w nadmorskiej Toskanii i jedną na południu Sycylii FEUDO MACCARI, a do Warszawy przywiozła swe toskańskie „Oreno” 2011 (blend Merlot, Cabernet Sauvignon i Petit Verdot; jedyne włoskie wino serwowane w klasie Business na pokładach linii Emirates), „Crognolo” 2012 (blend Sangiovese, Merlot i Cabernet Sauvignon) i Chianti „Vigna di Pallino” 2013 oraz sycylijskie Nero d’Avola 2013 i Nero d’Avola „Saia” 2012.

Doskonale znający się na włoskich winach Wojciech Gogoliński, po warszawskiej degustacji w maju 2013 r., dał „Crognolo” 2010 i Nero d’Avola 2011 aż 93 punkty natomiast „Oreno” 2010 i Nero d’Avola „Saia” 2010 – 92 punkty (klasyfika na blogu „Czasu Wina”). Szkoda tylko, ze na dzień dzisiejszy najlepiej sprzedawanym spośród ich win, ze względu na bardziej przystępną cenę jest dość podstawowy Chianti „Vigna di Pallino”. W dystrybuowanym obecnie roczniku 2013 jest to bardzo poprawne i w pełni gotowe do degustacji Chianti. W przeciwieństwie do niego, z konsumpcją prezentowanego w Warszawie, zdecydowanie surowego jeszcze „Oreno” 2011, lepiej będzie jeszcze trochę poczekać.

TENUTA SETTE PONTI została wyróżniona przez GAMBERO ROSSO jako Winiarnia Roku, natomiast prestiżowe wina tego producenta toskańska „Orma” i sycylijska „Saia” uzyskały najwyższe wyróżnienia 3 kieliszków.

 

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego
(Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

Wraz z pochodzącym z Sardynii i reprezentującym GAMBERO ROSSO Giuseppe Carruso, przybyły do Warszawy dwie tamtejsze perełki: wspomniane już podczas omawiania degustacji sztandarowe Alghero „Marchese di Villamarina” 2009 producenta SELLA&MOSCA i słynna “Turriga” w roczniku 2009 producenta ARGIOLAS. Na degustacji stolikowej zaprezentowane zostały również ich białe Vermentino di Sardegna „Meri” 2013 i bardziej wyrafinowane w apelacji Vermentino di Gallura „Monteoro” SELLA&MOSCA. Ten ostatni producent zaprezentował też tradycyjne, sardyńskie czerwone Cannonau w wersji Riserva z 2010 r. Wina ARGIOLAS importuje do Polski La Cantina natomiast wina SELLA&MOSCA Ambra.

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego; wino Turriga sardynskiego producenta ARGIOLAS (Foto: K.Maciejewska Serra)

GAMBERO ROSSO w Warszawie, Fort Sokolnickiego; wino Turriga 2009 sardynskiego producenta ARGIOLAS
(Foto: K.Maciejewska Serra)

 

Miejmy nadzieje, iż włoscy eksperci GAMBERO ROSSO okażą się w przyszłości jeszcze bardziej uważni i podczas przyszłych edycji swego światowego Tour w Warszawie, zaprezentują jedynie najlepsze wina spośród klasyfikowanych do prestiżowego rocznika „Vini d’Italia”. Zasługują na to w pełni coraz bardziej kompetentni polscy operatorzy branży enogastronomicznej odwiedzający rokrocznie to ważne dla promocji włoskich win spotkanie.

 

.